witaj Asiu

... powiem szczerze, że nic z nią nie robię... sama tak rośnie... łanem

Nie potrafię oddać jej koloru na zdjęciach... wygląda przepięknie! Wciąż się nią zachwycam i wzydach ilekroć patrzę na ogród.
Posadziłam w ubiegłym roku po dwie, trzy sztuki w niezbyt dużych odstępach, tak 40-50cm od siebie i to wszystko. Takie nasadzenie powtórzyłam trzykrotnie i fajnie to wyszło. Nawet jej nie nawoziłam wiosną... w sumie w tym roku niczego nie nawoziłam w ogrodzie, a rośnie i kwitnie dziarsko mimo to. Dieta oczyszczająca dla ogrodu
____________________
Agnieszka
Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek
"Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"