Fastigiate ma wąski pokroj ale dorosłe drzewa niefomowane widziałam o kształcie takiego wielkiego liścia lub jaja ok 5 m wysokie i szerokie na 3 m. Chyba chcesz się w miarę szybko osłonić przed sąsiadem a graby szybko nie rosną poza pospolitym...
Graby można dowolnie formować, widzialam w parkach zamkowych kilkusetletnie drzewa formowane na mury 10 metrowe. Zatem można je dobrze utrzymać w ryzach. O ile mi wiadomo mają głębokie korzenie trzeba jednak pamietać, że zabiorą miejsce i wodę innym roślinom. Czy planujesz nawadnianie???
Ja nie ma wątpliwości czy sadzic za murem drzewa ale w tej rabacie obrzeżonej to podobnie jak M mialabym wątpliwości, czy nei zaszkodzi to murkowi...
Dobry pomysł był z tymi wiśniami umbra coś tam (też nigdy nie potrafię powtórzyć nazwy ) bo to jednak nie są takie wielkie drzewa. Moźe tez te buki dawyck - poczytam Bo chodzi o to aby cię ładnie zasloniły ale jednocześnie nie rozwaliły murka.
Poczytam pod kątem systmu korzeniowego o grabach, bukach i innych kolumnowych lub kulistych
swobodnie mozesz co chesz sadzić za murkiem tu to nawet z platanem moźesz poszaleć i posadź hortensję pnącą będzie ci słup osłaniać jak u Irenki z Miłkowa
Ja uwielbiam graby formowane, tak jak dziewczyny pokazywały na zdjęciach
Czy pod ziemią w rabacie ooczonej murkiem jest normalna gleba, czyli czy drzewa będa mogły się naormlanie rozrastać w głąb? Trzeba poszukać z głębokim systemem korzeniowym i raczej taki jest grab.
Jak głęboki jest fundament dla muru i murków?
Marzenko - wielka jesteś. Powiem szczerze, że już się trochę przyłamałam. Jakoś mało informacji znajduję na temat ukorzenienia. Mur wysoki wchodzi w ziemię na ok. 1 m. a niska rabatka na ok 0,5. Rabata jest bez dna, tzn, zwykła ziemie jest na całej głębokości. Marzy mi się takie cuś:
Nie wiem tylko czy dam radę tak uformować - czytaj przycinać - czy do tego potrzeba jakichś drutów i linek użyć.
Chciałabym taki efekt uzyskać - mniej więcej - to taki rysunek odręczny. I może nie aż tak w kant strzyżenie, ale podobnie. a może robić jednak taką szczelinę pomiędzi drzewami by każde było odrębne?
Przyszła mi jeszcze do głowy myśl, aby rozpatrzyć posadzenie np. brzózek, szybko rosną i są niedrogie, zrobią fajną ,,ażurową przesłonę. Od biedy też można je formować by utrzymywać w ryzach (byle nie wiosną kiedy płacze, u nas na wsi się tak robiło, nawet były brzozowe żywopłoty) no i do donic się nadają jak nic. Może być też brzoza białokora, a z tyłu wysokie trawy.
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl
A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Co do brzóz... powiem że w okolicy mam ich aż za dużo. Same się wysiewają u sąsiadów na działce - bo to takie ugory, łąki są. Na mojej działce jako jedyne duże-dorosłe drzewo rośnie właśnie brzoza. To straszny śmieciuch. Myślę , myślę może coś wydumam.
Ja bardzo lubię takie ściany- szpalery o jakich myślisz.
Jednak wydaje mi się że coś takiego musi pasować do reszty. Najlepiej by było żeby było jakieś nawiązanie w postaci takiej formy w innym miejscu w ogrodzie.
ze zdjeć fragmentów nie wiadomo na 100 % jaki jest zamysł projektu. Co będzie szkieletem w ogrodzie - drzewa, większe krzewy.
Ale patrząc na zdjęcie problematycznego fragmentu wydaje mi się że pierwsza propozycja Danusi jest najlepszym rozwiązaniem- w sądziedztwie murka, w niezagospodarowanym kawałku , posadzić kilka świerków serbskich żeby na stałe zasłoniły część sąsiada. Tak jakby równolegle do miskantów na rabacie, tylko za murkiem. Dadzą też ładne tło dla białego murka, przysłonią słup.
A w rabacie na podwyższeniu, już po lewej stronie od samego rogu warto posadzić coś liściastego, co wysłoni dalszą część budynku sąsiada. np 2 graby Frans F, czy Fastigiata, czy te kolumnowe jarząby o których pisałaś, lub miłorząb, czy śliwa Pissardii, . Nawet jeśli nie zasłonią sąsiada zimą szczelnie, to i tak korona z gałęzi już da jakąś przesłonę.
Tym sposobem kompozycja nie będzie ciężka, będzie dość naturalna, taka 'warstwowa', będą mogły zostać miskanty które bardzo mi się podobają na tle muru
Witaj,
podoba mi się lekkość i pomysł kwadratowości w Twoim ogrodzie (Ale faktycznie Twój ogród to trochę inna bajka ). A sprawa wyboru drzew - wszystkie mi się podobają. Buki odradzam - wybiją się korzeniami, podsypywanie żwirem nic nie da. O jarząbach mogę powiedzieć więcej, bo znam te drzewa. Ich system korzeniowy jest OK dla innych roślin. Ich zieleń jest taka zamszowa przytłumiona i bardzo mi pasują do miskantów. W innych kwestiach nie podpowiem, bo ja zupełnie nie czuję przestrzeni. Ale Magnolia słusznie rzuciła szersze tło na ogród. I ja sama skorzystałam.