Gabiś , uroczo jak zwykle zresztą .... jest czym oczy nacieszyć u Ciebie .... U mnie umbraculiferki potraciły dużo listków pomimo cienia .... pewnie im tegoroczna susza zaszkodziła .....
nie chcę się tam mądrować ale trawki wiąże się na zimę, żeby je ochronić przed nadmiarem wody, która może doprowadzić do przegnicia karpy. możesz je takie piękne podwiązane mieć aż do wiosny...
żeby je chronić przed mrozami, należy je troszkę podsypać ( ja używam do tego kory),
zostawiłam sobie kilka worków właśnie w tym celu...
Gabi stipom związanie bardzo dobrze zrobi, bo jak pisze Wilczagóra one nie cierpią nadmiaru wody.
Gdyby były mrozy to przykryj te przystrzyżone carexy np. gałązkami iglaków.
Dziękuję kochana za rady
Ja tak poeksperymentuję tej zimy z trawkami.
Dam jeszcze oczywiście kopczyki z torfu i kory.
Z korą trochę czekam, aż wszystkie małe listki z drzew spadną, żeby ich resztki przysypać korą, a nie wybierać z rabat bez końca