Człowiek całe życie się uczy ...
Właśnie mnie olśniło co posadzić przy altance, w dodatku u mnie będzie to ta druga strona
Lecę się dokształcać zawsze omijałam wzrokiem wisterię bo wydawała mi się za duża, ale przecież Twój ogródek to nie wielkolud

Oj bidulek ten lisek.
Szalejesz z ławeczkami
Roślinki ładniusie i trzymam kciuki za cisy.Ja teraz posadziłam moje i się martwię czy się przyjmą.

Ja też trzymam kciuki za cisy

Ogród jak z żurnala
Aż miło oglądać tak piękne zdjęcia ogrodu
Pozdrawiam

Gabrysiu,
Nie ma szans aby mnie pogonić
Jest u Ciebie tak pięknie, że aż buźkę z zachwytu otwieram.

Atenko, wisterię mam już od początku (4 lata) i trzymam ją po prostu w ryzach.
Za nic z niej nie rezygnuję, bo jest cudna i ma najpiękniejszy zapach, podobny do bzów.
W zeszłym roku trochę mi przemarzła, ale to było już późno, chyba w kwietniu i słabo kwitła.
Raz miała mszyce.
Poza tym wszystko ok.
Myślę, ze warto ją mieć


A Robaczek prowadzi ją w formie drzewka!