Ascot:



Ascot i Queen Alexandra of Kent





Gospel i Jubilee

No ale teraz przerwa w kwitnieniu róż, jednak pąki już się pokazują, więc trzeba zasilać.

Za to nastał czas królowania hortensji. Anabelki kocham dozgonnie!
W tym roku muszę je podwiązywać...

Przed domem też Anabelki, ale dopiero młodziutkie.
Na tej rabacie (biało-fioletowej) straszny busz i chaos panuje...

czym zasilasz teraz roze?

same pieknosci nam pokazujesz. Warto bylo na Ciebie poczekac
buszu i haosu nie widze tylko artystyczny nielad

Kupiłam ostatnio Agastache "Blue Fortune". Ma piękne limonkowe listki i kwitnie na piękny fiolet. Nie wiem czy się uchowa na przyszły rok... Ale ponoć zimuje.

Kupiłam też Gaurę "Geyser Pink", bo pięknie, delikatnie kwitnie aż do przymrozków, ale zeszłoroczna zimy nie przeżyła.

Dzieki Gabisiu za informacje - wybrałam jednak Lady Emmę Hamilton zamiast Jubilee...i kolor inny nieco i sztywno sie trzyma póki co, jestem zadowolona z tego wyboru. Twoja różanka jest cudna - ponawiam pytanie Ren33 o szerokośc tej rabaty.
Musze i ja u siebie na różance poza kulkami i trawami wprowadzic obrzeże z bukaszppanu, to swietnie porządkuje przestrzeń - jesteś nieustająco nasza inspiracja Gabi, ty i twój ogród oczywiście
Pozdrawiam, masz cudnie

Fantastyczne widoki Uwielbiam Twoje rozane rabaty. Bardzo podobaja mi sie Twoje meble tarasowe.

Seslerie zaczynają pięknie kwitnąć.



Kule zostały pożarte.



Stipa.