Jak widać na ostatnim zdjęciu, przez zimę przybyło mi sąsiedztwo, i dobrze się stało. Jestem zmuszona zmienic moje plany dotyczące ceglanego muru, który miał powstać na tyłach ogrodu, by zapewnić sobie prtwatność. Działka spada mocno w dół i mur, by zasłaniał musiałby być bardzo wysoki, co nie wchodzi w grę. Jest tam posadzona dość niska roślinność, która będzie musiała być eksmitowana, a na jej miejscu powstanie szczelny iglasty żywopłot, myślę o szmaragdach, serbach...
Jakoś wcześniej tego problemu nie widziałam, tylko teraz siedząc w domu widzę, że mur nic by nie dał (poza walorami dekoracyjnymi). Ale mam jeszcze plany na trzy przęsła ceglanego muru niedaleko tarasu (tzw mur klasztorny).
W altanie będzie niebawem ceglany grill, studnię planuję również w cegle- myślę, że to zapewni mi zaspokojenie apetytu na cegłę. A jak będzie mało, to coś się jeszcze dobuduje

.