Nie wiem czy ktoś pamięta ale wiosną ukorzeniałam Hortensje Polar Bear.
To już moje któreś z kolei podejście do ich ukorzeniania bo ukorzeniają się ciężko albo wcale.
Zrobiłam eksperyment i po ścięciu patyków wiosną trzymałam miesiąc w w torebce foliowej w lodówce.
Ku mojemu zaskoczeniu po miesiącu zaczęły rozwijać się pączki to wsadziłem w ukorzeniacz i do samego piasku posadziłam.
Ukorzeniło się siedem sadzonek hurra

