Aniu, cały czas słyszę, jakie u was upały, chyba to najcieplejszy region w Polsce, dlatego tak wszystko u ciebie rośnie; u nas rano było 16, ale padało całą noc i rośliny umyte, świeże i od razu im lepiej; ciekawa jestem, gdzie tym razem cię rzuciło w tę podróż służbową

?.....na ogród się nie zapuszczałam wczoraj
JoannA, dzięki za pochwały

teraz jak już mokro, łatwiej pójdzie z sadzeniem, zresztą nadal pada, więc dopóki leje, roślinki czekają; zapowiadają od jutra u nas pogodę, a w waszych regionach deszcze i burze, czyli dojdzie
aguniada, Aga, dzięki za odwiedziny

tylko na pismo obrazkowe popatrz, bo za dużo tego
Krysiu, mówią, że z rodziną najlepiej na obrazku

...dojdzie deszcz i do was, ale dziś jeszcze i u was i w Lublinie i u Ani gorąco!
Epodlas, Bożenko...to w takim razie zbieram, jestem nimi zachwycona, do tej pory ich nie znałam, chcę ich więcej wysiać w przyszłym roku, są takie subtelne i zwiewne, dzięki
AgnieszkaW, no Aguś, współczuję bardzo, ale wiem, że i do was dojdzie, jeszcze ciut!
Marzenko, no widzisz, niby odległość żadna, a jednak...u ciebie popadało, a u mnie później, od poniedziałku, całą noc i teraz też
Moniko, jak miło to słyszeć

ja nastawiam się na rozmnażanie hortensji, na razie mam 4 limki i jedną anabelkę, ale nawet taka malutka zakwitła