U nas w dalszym ciągu cisza , ale tak jakby jest nadzieja , nawet trawa skoszona dzisiaj , czeka na podlanie naturalne. Szczęście , że studnia jest , to wody do podlewania nie brakowało ..
Witam po dłuższej przerwie. Nie jestem w stanie objąć zaległości, ale ostatnie ogrodowe zdjęcia kilkakrotnie obejrzałam i jestem pełna podziwu. Jest pięknie! Możesz być dumna z dokonań, Irenko
Irenko, jaki kochany syn! To lubię
Jak przetestujesz środek, napisz. Z opisu wydaje się byc niezwykle wygodny w stosowaniu - szczególnie że psika się tym ubranie. Piszą że do trzech prań zostaje na ubraniu zachowując skuteczność No rewelacja.
Proszę, koniecznie zdaj relację ze skuteczności. A że leje, to i komarów znów będą chmary ;-(
Kasiu, wyślę wszystkie jakie mam, może jeszcze coś nowego wymyślisz
żółte ma bardzo ładne i drugie takie bardziej w pomarańcz, nie focę ostatnio, nie mam kiedy..
jak kropi, to extra, oby nie za długo, bo jakos jesiennie się zrobiło i nie chce mi się nic w ogrodzie grzebać!