Konstancja30 napisał(a)

kiedy ja to nadrobię ? ... chyba wieczorem ....

dlaczego ja lamp nie widzę ... i radyjka ... ???

bo nie było prezentacji
pokażę, jako całość
pooglądaj pismo obrazkowe, akurat na te pogodę dobre

Werbeny jeszcze nie do końca zbrązowiały, zrywać już nasiona czy nie?


a dołem wciąż nowe wyrastają i nawet pączki się szykuję

Nie, całkowicie na wcześnie na zebranie nasion

jak za wcześnie, to czekam dzięki

o rany, tu mam zatrzęsienie firletek, aż zielono niebiesko

trawki są fajne, tak długo cieszą

wlazłam pojeść winogron tak te zielsko urosło, nie wiem, co bo to z pierwszych nasadzeń

Miłej degustacji życzę
Wózeczek mam podobny, bardzo przydatne ustrojstwo, składane, do samochodu można zabrać - chyba że ten się nie składa, nie wiem.

Winogrona nadal na krzakach? Muszą już być doskonałe.

Szkoda że z tym Twoim palcem to się tak ciągnie, ale to chyba akurat jest normalne, bo powrót do pełnej sprawności wymaga czasu. Tylko szkoda, że po drodze tyle bólu

Pozdrawiam z deszczem niestety...

Tyle się naczekałam na to radyjko...i doczytałam, że później dopiero pokażesz

Czośniory wybitnie piękne!!! A u kogoś czytałam, że białe nieteges...Ja lubię białe, u Ciebie podkręcają jeszcze ten fiolet...

Piękne zdjęcia

Irenko pozdrawiam serdecznie i życzę miłego i spokojnego weekendu (żeby paluszek nie boleł o 4 rano)

Buziaczki zostawiam. Winogronko porywam

irena_milek napisał(a)

Werbeny jeszcze nie do końca zbrązowiały, zrywać już nasiona czy nie?


a dołem wciąż nowe wyrastają i nawet pączki się szykuję

Irenko jakie masz ładne słoneczko werbenka śliczna, jeszcze niech w tym słonku doschnie pozdrawiam serdecznie