Weroniko, jak Zygi już wyznaczy alejki i miejsce pod cisy, przeniosę tam żurawki, trawy i piwonie i tą darnią zamaskuję jeden placek, a potem tez tak po kolej,i szarpac się nie będę
magnolię zostawię, na żywo jeszcze raz obejrzeliśmy, ona nie koliduje z planem, a tam mam mnóstwo pod nią rozwarów, szafirki i żurawki
spod tulipanowca zabieram białe irysy i brunery, a dalej widać kolejny placek z żurawkami, najpierw to robię
tu rok temu przed bukszpany dałąm trawy, czyściec i tulipant, powtórzę to z lewej strony pod cisami
i tu lepiej widoczne placki, choc ładne, przeszkadzają, to w pierwszej kolejności przenoszę
Magnolia zostaje z całym dobrodziejstwem pod nią, do bukszpanów dojdą żurawki z jednego placka, więc powinno byc dobrze
tu gdzie 3 placki jest duża rabata za ławką, w tym sezonie dopiero pokaże swoją urodę, jest bardzo duża
będzie tak, jak tu
tych róż tylko w tym miejscu 1/3 zostawię, reszta z powodu prostowania pójdzie , gdzie indziej
i chodzi ci o te 2 placki pod drzewami, co ci się nie podobają? mam takie same nasadzenia, powtarzalność, bo pod glicynią likwiduję, ze względów praktycznych, ale te Danusia radziła mi zostawić
Zbyszek, ja i mój M. myślimy tak samo
I na dodatek, jesteśmy na chwilę, nie wiadomo, co może być, zatem na spokojnie robimy, tak aby mieć radość i fajne spędzanie czasu, ale nie kosztem innych, w sumie ważniejszych spraw, co tam ogród, ludzie się liczą
pokazywałam jakąś fotkę z tego miejsca...niedawno, było nijako, a w sezonie jest to takie
Zanim ukradli prąd, przeleciałam kilka wątków, gdzie nie zajrzałam.zmiany, zmiany, zmiany, chyba wiosna nas ogłupia
p.s. nigdy o czyms takim nie słyszałam!