Ula, miałam mnóstwo nasion, komuś wysyłałam, sama siałam w grunt, ale nic nie widzę, żeby wzeszła, chyba że nie rozróżniam siewek od pokrzywy, dlatego nie plewię
a te są z ubiegłego roku, przezimowały w gruncie; będę zbierać nasiona i jakby co, dam ci
rok temu siałam w czerwcu, wzeszło wszystko,oczywiście w grunt też
panna hosta nie dała plamy i dobrze
tu nowa rabata, limki idą jak trza, patyki też, na razie nie sprawdzam, czy są korzenie
Alicjo, wczoraj poczytałam twój wątek, pooglądałam, widziałam przed i po, zmiany na plus
Uważam, że śmiało możesz podciąć drzewa, dużo wyżej, aby tak na wysokości 8-10 metrów nic nie mieć i wtedy jest dojrzała część i mnóstwo światła, tnij....my za 2 lata znowu podcinamy, bo ciemnicy nie chcę mieć, ale drzewa, tak pozdrawiam i fajnie, ze zajrzałaś
tu mam klon jesionolistny FLAMINGO, miał mieć 2m, ma oho...ale on ma taki rozłożysty pokrój, więc ta czapa górą jest i akurat, to fajne
tu tulipanowiec....widzisz, od dołu systematycznie wycinane gałęzie, aż kiedyś uznamy, że wystarczy
w tle widać podcinane sosny;;i bluszcz jakimś cudem się wspina po jodle kalifornijskiej
i tu świerki, w tym srebny też, zobacz jak wysoko cięte, a dołem mam rh, azalie i trawy, mnóstwo miejsca i światła dla innych
Basiu, dzięki ci kochana trud pochwałą nagrodzony i to mi wystarczy, wolę abyś Ty zawitała, jak będziesz w okolicy
a tu kwiatki od ciebie, biorą się za kwitnienie, czyli jedne o nazwie Jola, drugie Basia i trzecie będą Halinka
dzięki ci za nie
rękę mam, ale w ogrodzie, w domku morduję, 2 gatunki tylko żyją; storczyki i szable
Gosiu, zawsze jesteście mile widziani, ale chyba najpiękniej u mnie w sierpniu
Kto wie, może jeszcze was przygna w nasze strony, posiedzielibyśmy na zewnątrz, pogadali i pograli w Scrable
cmokam
Aniu, ojej, dzięki
Powoli już mam ciasno
Muszę popatrzeć, co u ciebie, jak budowa i wszystko inne, bo jest na co
a z paluchem mam dalej wojnę, łobuz
pozdrawiam
A potem skubanie, przydałaby się pomoc fajny pretekst nie?
Wiesz, że czekam na ciebie, wpadniesz, kiedy dasz radę
Żadnych kwiatków nie widzę na laurowiśni, a nie cięłam, to powinny mieć, no nie?
Aniu, dzięki, wiem że mojego Ryska lubisz
emocji masz teraz tyle, ze chyba spać nie możesz, tylko się nie zapracuj, bo ogród masz piękny i jest co pokazać latem