Kasiek napisał(a)

Irenko pokaz prosze ,,nasza´´ piwonie I jakbys jeszcze mogla to u mnie zrobic.... Buziol wielki

Kasiu dałam będę szukać twój kolor masz nazwę?
ale katownie moją będzie po berberysie wspina się fioletowy powojnik, do koloru piwonii pasuje

Piękne hosty pokazujesz hi hi hi buziam
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II

parę muszę przesadzić, bo jasnota je zarasta, dam do donic, kupiłam wczoraj, koło domu
żagwiny nadal kwitną

Mala_Mi napisał(a)

To ja echo, echo, echo...



Hosty masz wypasione

i podjedzone
Ania, pierwszy maczek od ciebie, ale pognieciony dopiero się urodził

i czosnek, mimo kamieni i zalania zaprawą, wylazł! koło hakone wysiana maciejka, jest wszędzie, ale będzie pachnieć


skrzynie...nalatam się tam z podlewaniem

iwonaal napisał(a)

Piękne hosty.

Oj teraz to wszystko cudowne, jak słońce i ciepełko
w okolicy fot;
Madame Plantier, Kórnik, Irena, Angela, Rhapsody Blue, Novalis, 6 NN, 5 NN miniaturek

Gardenarium napisał(a)

Tak kochane dziewczynki, klienci mają pana od kwasówki i on wg mojegp "modela" im uspawał takowe, nakazałam różnej wielkości.

I do Ciebie Danusiu odsyłałyśmy i tu kwiatki, co je lubisz, czarne i białe petunie
firletki kwitną w najlepsze
wszędzie ich pełno!!!!

nowy powojnik


i patrz Danusiu, jak Zygi odkrył dach w garażu, to takie niespodzianki, mnóstwo gniazd os, wielkie, mega i mniejsze

danuta_szwajcer napisał(a)

Piekne hosty no i widze, ze slimaki tez u Ciebie> W tym roku plaga bo mokro i zima ich nie wymrozila, moje hosty w dodatku niektore podgryzly nornice i takie biedne są i ciekawe czy wogole beda rosly? Ale ta roza fioletowa mi sie podoba. Wspolczuje chodzenia po lekarzach , lepiej to juz chodzic po ogrodzie i sie napracowac Pozdrawiam i wszystkiego dobrego

U mnie plaga ślimaków wszelkiej maści!!!
dzis się napracuję, że hej jutro też, w domu bardak, ale, co tam
Danusiu pozdrawiam
moje róże od 1997

nadal kwitną rh
te pod murem nic deszcz nie uszkodził


wisteria idealnie pnie sie po linie, jak bozia da, będą girlandy w kolejnych latach


nowe nabytki, kilka dzwonek jakiś, rosnący w kulke, wieloletni, kwiaty pełne, jak różyczki

Irenko - dziękuję. Na razie mam posadzone s&s. Są malutkie, więc wydaje mi się, że przez dłuższy czas mogą tam zostać, ale na przyszłość chyba wolę jakiś delikatniejszy zamiennik... Będę się rozglądała w szkółkach, ale jednak opinia kogoś, kto ma roślinę w ogrodzie jest bardziej wiarygodna niż opis na doniczce... Ty potrafisz powiedzieć, że ta odmiana daje radę w częściowym słońcu, ma jasny kolor i nie rośnie olbrzymia... a to dla mnie najcenniejsze informacje. Dziękuję!
____________________
Marta Zielonej ogrodniczki marzenie o zielonym ogrodzie

Wstawiłam u ciebie 2, co idealnie się nadają...pewnie, póki młode mogą być, a potem możesz od dołu im liście oberwać, jakby co


trawki dają czadu, wszystkie

Posadziłam wczoraj Rapsody na obelisk na ulicy Jak wysoka u Ciebie jest?

Nadrabiam hosty, rowerową ekspozycję i wszystkie kwiatki
u siebie testuję zamiast limek odmianę Magical Candle

Futro niedźwiedzie mam w głowie zapisane, bo już u kogoś wygoglałam,
a hakone u Ciebie rosną jak na drożdżach- u mnie wypadły 2 sztuki i podejmę jeszcze jedną próbę ogrodnicy muszą być cierpliwymi.

Fajny pomysł z tym rowerem a teraz jestem ciekawa donic.