Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Milka 14:24, 08 sie 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
AgnieszkaW napisał(a)
Irenko, u mnie bukszpan też chory, ale najciekawsze jest to, że przy różach jest chory (róże też mają plamistość), a tam, gdzie rośnie sam, przy kamieniach, jest zdrowy...

Ps U mnie właśnie była solidna ulewa, dookoła slychać syreny i chyba karetki pogotowia (albo straży, nie wiem), pewnie wieś obok zalało. U mnie jest Ok, choć ulewa była duża. Cmokam


Agnieszko, miałaś w gościach Anię a fotki będą?
Co do róż i bukszpanów, otóż i mnie taki wniosek się nasunął, bo jak nie było róż, nie chorowały mi i tam gdzie nie mam róż, żaden nie choruje, coś jest na rzeczy, może to choróbsko z liści róż, one spadają na bukszpany, przenosi się i dlatego problem; robiłam rano oprysk Topsinem, od razu i róże, jeśli dalej tak ma być, wyautuję róże gdzie indziej, zostaną cedry, bukszpany i trawy i wiosną tulipany
cieszę się bardzo, że ulewa nie narozrabiała, bo widziałam w tv wiadomości z zalania, sama to przeżyłam, wiem, jaki to horror, cmokam

tu właśnie mi chorują, zwłaszcza te z różami, z drugiej strony juz nie, ale profilaktycznie też psiknęłam

ciut niewyraźne foto, ale widać jaki dorodny już ambrowiec

róża Angela nie choruje
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Matka 14:26, 08 sie 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Irenko, czego Ty nie maszcuda
Słuchaj, podobno wycinasz słabsze pędy hortek żeby ... no właśnie?czemu?czy tylko po to żeby się nie kładły te słabsze?czy te większe stają się mocniejsze?
____________________
U Matki
Matka 14:26, 08 sie 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
..i czy jest sens żebym swoje teraz pościnała?czy dać spokój i czekać do wiosny?
____________________
U Matki
Milka 14:36, 08 sie 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bogda, wycinam te wiotkie i słabe, bo właśnie te potem leżą i w sumie mają słabe kwiaty; ograniczam liczbę gałęzi i wychodzi to na plus, tnę na kształt wachlarzu, sprawdza mi się bardzo i oczywiście polecam; co do twoich, poczekaj do wiosny, teraz niech się wzmocnią, a wiosną wytniesz wiotkie, najwyżej jeśli wiotkie końcówki, zostawisz tylko na wysokości grubszej gałązki
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 14:42, 08 sie 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Irenko tegoroczna pogoda idealna na choroby grzybowe. U mnie buksy łysieją. Popryskałam ale deszcz był i znów trza pryskać. Róże na pniach łysiutkie całkiem bo plamistość miały, inne mączniaka. Na trawniku grzybska a w lesie nie ma. Ot i ironia losu Buziaczki


Były gorsze pogody Gosiu i nie miałam tyle chorób...chyba to coś innego wg mnie..
bukszpany już dziś rano opryskałam Topsinem, za tydzień powtórka
róże i u mnie łyse i w plamach liście, ale nie wszystkie, chyba z 6 się pożegnam na stałe, bo non stop coś z nimi, na ich miejsce dosadzę ketmie, nie mam przy nich żadnej pracy, a jak kwitną bajkowy widok
też mam grzyby w trawniku, różniste!
i dziś nornica się uaktywniła i kret, no trudno z tym wszystkim sobie radzić..
buziaki
tu będę wzdłuż dosadzać i jeszcze w inne miejsca
ketmia

wiciokrzew pomorski nadal kwitnie, choć i owoce już zawiązane widziałam...i kosmosy cały czas, teraz różowe, mnóstwo nasion, zapominam zbierać, gdzieś się sypią
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
AgnieszkaW 14:47, 08 sie 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Irenko, GorAnia była w zeszłym roku, a fotek u mnie mniej będzie od dzisiaj Wiesz, że podobnie pomyślałam sobie o bukszpanie i różach z tą plamistością? Też się poważnie zastanawiam, co z tym fantem zrobić, róże przesadzic? Pomyślę. Dokupiłam sobie brakujące róże Comte de Chambord - cudnuie pachną, nie przemarzają bez okrywania, mam nadzieję, że nie będą tak chorować, bo Bonica niestety choruje, mimo zapewnień w Googlach, że nie powinna. Buziak
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Milka 14:52, 08 sie 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
AgnieszkaW napisał(a)
Irenko, cóż mam powiedzieć - przepięknie Ta werbena na tle hortek, te miskanty przy bukach - majstersztyk. Miskanty Morning Light sadzę u siebie namiętnie, bo pięknie mi rosną i rozświetlają ogród.


To druga moja ulubiona trawa, za pokrój i bezproblemowość i taką zwiewność
werbena chyba przesadziła, ciągle jej wszędzie pełno, ale jak tak machałam łapkami przy sianiu, to nic dziwnego; pamiętam o nasionach dla ciebie i też ML będę sadzić więcej...na razie wyciągam siewki rozplenic i ML i daję w nowe miejsca

taka sama praca czeka mnie z jeżówkami, mnóstwo siewek


a tu niespodzianka; dostałam nasiona jeżówek od przyjaciółki z Kanady, posiałam i są olbrzymie,liście giganty, ale najdziwniejsze, że w tym samym roku co siane, w tym samym zakwitną, niestety nasze siewki dopiero za rok będą kwiaty
oto one
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 14:55, 08 sie 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
AgnieszkaW napisał(a)
Irenko, GorAnia była w zeszłym roku, a fotek u mnie mniej będzie od dzisiaj Wiesz, że podobnie pomyślałam sobie o bukszpanie i różach z tą plamistością? Też się poważnie zastanawiam, co z tym fantem zrobić, róże przesadzic? Pomyślę. Dokupiłam sobie brakujące róże Comte de Chambord - cudnuie pachną, nie przemarzają bez okrywania, mam nadzieję, że nie będą tak chorować, bo Bonica niestety choruje, mimo zapewnień w Googlach, że nie powinna. Buziak



No patrz, z postu wynikało, jakby teraz
Czyli jak 2 juz tak myślimy, a nie rozmawiałyśmy wcześniej na temat swoich spostrzeżeń, to coś w tym jest..
ja w razie co, przesadzę...na razie Bonica u mnie bez problemu, ale to jej pierwszy sezon, więc mało obiektywna opinia...
za to wszystkie róże o czerwonych kwiatach, w ogóle mi nie chorują, dziwne
idę popatrzeć, szkoda, ze nie powącham
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
malgocha1960 15:18, 08 sie 2014


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Irenko,ile u ciebie pieknych,tajemniczych zakątków.Powinnaś zgłosic się do programu Mai bez wahania.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Milka 15:22, 08 sie 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
hanka_andrus napisał(a)
Pięknie wszystko rośnie, widać postępy i co raz ładniejsze zestawienia roślin. Werbena z horti, miskanty z werbeną. Cudo.



Haniu dzięki widzisz, jednak coś z tej nauki z forum widać, człowiek się uczy, dobiera rośliny, choć niby wszyscy mamy to samo, a tworzymy coś innego
no to co, pyszną herbatkę pijemy w zakątku hortensjowym, cudnie tu teraz, magia światła i koloru i faktur
stale zapominam o drzewach, zatrzymałam się na poziomie 2m a np tulipanowiec daje piękne refleksy..
Vanilka się wybarwia..tu i anabellki, vanilki, ogrodowe różnej maści, limki i patyki moje i pinky vinky
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies