Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Pokaż wątki Pokaż posty

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

kasik778 21:00, 07 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
EPODLAS napisał(a)
Irenko, dobrze że poruszyliście wątek niekompetencji sprzedawców w sklepach ogrodniczych. Mnie też wkurza jak na pytanie, jak wysoka będzie ta roślina i inne detale - sprzedawca nic nie wie. Kupując na Agrze (targi ogrodnicze) trawę chciałam się koniecznie dowiedzieć, co to za miskant. Facet wziął katalog, szukał, szukał no i powiedział, tylko że źle. Znalazłam ową trawę w necie i to zupełnie co innego. Na pocieszenie trawa jest okazała i pięknie rośnie.


ja już nic nie powiem na niekompetencję sprzedawców w centrach ogrodniczych, bo najczęściej jest porażająca

A wydawało by się, że taka osoba powinna jednak wiedzieć co sprzedaje, to jakby lekarz leczył pacjentów nie mając pojęcia o medycynie...
____________________
AniaDS 21:05, 07 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Ja jak usłyszałam, że angielka Winchester Cathedral jest różą historyczną.. omal nie padłam na zawał. Na moją odpowiedź, że to przecież róża z lat 80-tych pani stwierdziła, że to przecież tak wiele i dlateggo jest historyczna!!
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Agacia 21:07, 07 paź 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Irenko, ja też jestem Panna i ostatnio w jakiejś księdze horoskopów przeczytałam, że 'mówię ludziom prosto z mostu, ale w wierze, że to dla ich dobra' I to by się zgadzało
____________________
~ W ogrodniczkach ~
Milka 21:10, 07 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
EPODLAS napisał(a)
Irenko, dobrze że poruszyliście wątek niekompetencji sprzedawców w sklepach ogrodniczych. Mnie też wkurza jak na pytanie, jak wysoka będzie ta roślina i inne detale - sprzedawca nic nie wie. Kupując na Agrze (targi ogrodnicze) trawę chciałam się koniecznie dowiedzieć, co to za miskant. Facet wziął katalog, szukał, szukał no i powiedział, tylko że źle. Znalazłam ową trawę w necie i to zupełnie co innego. Na pocieszenie trawa jest okazała i pięknie rośnie.


Bożenko, tez tego nie cierpię, a ostatnio to jest nagminne; zawsze stawiałabym na kadrę z wiedzą, wyszkoloną i lubiącą to co robi; ludzie, że tak powiem z łapanki psują biznes i zniechęcają kupujących...a jak chce sie coś zareklamować, klient jest persona non grata, niestety!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
baraga1904 21:10, 07 paź 2012


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
AniaDS napisał(a)
Ja jak usłyszałam, że angielka Winchester Cathedral jest różą historyczną.. omal nie padłam na zawał. Na moją odpowiedź, że to przecież róża z lat 80-tych pani stwierdziła, że to przecież tak wiele i dlateggo jest historyczna!!



...hehe...ciekawe ile ta pani miała lat...?
Milka 21:11, 07 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
kasik778 napisał(a)

Irenko, dobrze że poruszyliście wątek niekompetencji sprzedawców w sklepach ogrodniczych. Mnie też wkurza jak na pytanie, jak wysoka będzie ta roślina i inne detale - sprzedawca nic nie wie. Kupując na Agrze (targi ogrodnicze) trawę chciałam się koniecznie dowiedzieć, co to za miskant. Facet wziął katalog, szukał, szukał no i powiedział, tylko że źle. Znalazłam ową trawę w necie i to zupełnie co innego. Na pocieszenie trawa jest okazała i pięknie rośnie.


ja już nic nie powiem na niekompetencję sprzedawców w centrach ogrodniczych, bo najczęściej jest porażająca

A wydawało by się, że taka osoba powinna jednak wiedzieć co sprzedaje, to jakby lekarz leczył pacjentów nie mając pojęcia o medycynie...


Kasiu, jest tak jak mówisz, ale jeszcze gorszy prztoczyłaś, dośc częsty w praktyce...niekompetentny lekarz, i gdzie tu sławetna przysięga i ślubowanie!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 21:13, 07 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
AniaDS napisał(a)
Ja jak usłyszałam, że angielka Winchester Cathedral jest różą historyczną.. omal nie padłam na zawał. Na moją odpowiedź, że to przecież róża z lat 80-tych pani stwierdziła, że to przecież tak wiele i dlateggo jest historyczna!!


Aniu, najpierw się śmiałam, a potem pomyślałam, że coraz gorzej z wiedzą u nas, a zwłaszcza tam, gdzie powinna być!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 21:14, 07 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Agacia napisał(a)
Irenko, ja też jestem Panna i ostatnio w jakiejś księdze horoskopów przeczytałam, że 'mówię ludziom prosto z mostu, ale w wierze, że to dla ich dobra' I to by się zgadzało


Agatko, Panny są dyplomatkami z urodzenia, ale jednocześnie są szczere, nie kłamią i nie są obłudne, a to chyba nasze pozytywy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 21:15, 07 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
baraga1904 napisał(a)

Ja jak usłyszałam, że angielka Winchester Cathedral jest różą historyczną.. omal nie padłam na zawał. Na moją odpowiedź, że to przecież róża z lat 80-tych pani stwierdziła, że to przecież tak wiele i dlateggo jest historyczna!!



...hehe...ciekawe ile ta pani miała lat...?


pewnie młoda ale w wiedzy niemowlęca
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
kasik778 21:15, 07 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376

A wydawało by się, że taka osoba powinna jednak wiedzieć co sprzedaje, to jakby lekarz leczył pacjentów nie mając pojęcia o medycynie...


Kasiu, jest tak jak mówisz, ale jeszcze gorszy prztoczyłaś, dośc częsty w praktyce...niekompetentny lekarz, i gdzie tu sławetna przysięga i ślubowanie!


z dwojga złego to już lepszy niekompetentny sprzedawca niż lekarz-konował
przynajmniej ten pierwszy nikomu nie zaszkodzi (albo mniej zaszkodzi)
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies