Ja jak usłyszałam, że angielka Winchester Cathedral jest różą historyczną.. omal nie padłam na zawał. Na moją odpowiedź, że to przecież róża z lat 80-tych pani stwierdziła, że to przecież tak wiele i dlateggo jest historyczna!!
...hehe...ciekawe ile ta pani miała lat...?
pewnie młoda ale w wiedzy niemowlęca
...tak przypuszczałam....
No więc.. na moje oko ta Pani miała węcej lat od tej róży
Przeczytałam o jakims ,,dowodzie miłości" i poszłam go szukac. Str 26,25,24,23,22,21,20,19, 19 20 21, 22, 23, 24,25,26 i nie widziałam tylko wyczytałam że to miotła.Pozdrawiam.
Miotły, szpadle... co się dziewczyny z nami stało, że takie prezenty dostajemy (ja dostałam nóż do kancików), a przecież kobiety najbardziej lubią diamenty...
Elizo śmiej się, ja najbardziej bym chciała dostać nożyce akumulatorowe do cięcia żywopłotów itd
to samo Weronice mówię Aga pozdrawiam i chyba niebawem do zobaczenia
też mam taką nadzieję i również pozdrawiam
A wracając do tematu derenia to jednak dereń kousa "Melanie". Byłam jeszcze raz w ogrodniczym sprawdzić nazwę
to mnie zaskoczyłąś, bo mam derenia Kousa, ale ma całe zielone liście, czyli są różne odmiany
to masz skarb, oby dał sobie radę w zimę, bo wiesz, że trudno je przezimować? u mnie 2 zimę będzie
Miotły, szpadle... co się dziewczyny z nami stało, że takie prezenty dostajemy (ja dostałam nóż do kancików), a przecież kobiety najbardziej lubią diamenty...
Elizo śmiej się, ja najbardziej bym chciała dostać nożyce akumulatorowe do cięcia żywopłotów itd
Aniu/anna studio....Jak miło, że zajrzałaś i dziękuję
AniaDS ojej, no to zong! i tak teraz jest coraz lepiej, kiedyś kupowało się na pniu, to co łądne, bez myślenia o nazwach Marzenko, jak ja zaglądam to tego nie widzę, więc jak to jest! ale pozdrawiam serdecznie! Bożenko, fotka była, ale się za[podziała gdzieś w tych tronkach fajnie sią nią zamiata Kasik778? Kasiu a wiesz, że i ja takie bym chciałą, o wiele łątwiej z pracą na ogrodzie, ot mamy ..marzenia Aga_pe, nie osłąniałam i jakoś przeżył, ale siedzi sobie pod murem w towarzystwie Indygowca Kiriłowa i traw i to chyba go w sposób naturalny osłania; zobaczymy, co będzie po tej zimie
Miotły, szpadle... co się dziewczyny z nami stało, że takie prezenty dostajemy (ja dostałam nóż do kancików), a przecież kobiety najbardziej lubią diamenty...
Elizo śmiej się, ja najbardziej bym chciała dostać nożyce akumulatorowe do cięcia żywopłotów itd
To chyba jednak wszystkie tu zwariowane jesteśmy
ot co się porobiło, dziewczyny szaleją, ale nie z diamentami tylko ze sprzętem technicznym i roślinami