Irenko, a co Ty robisz? , jak nie wyrabiasz?....znam to....doba powinna być zdecydowanie dłuższa, ale o tym wywody juz były nie raz....pozdrówka Kochana....u mnie cudne słonko za oknem

Jak tam, wiosennie u Ciebie

Swoja porcję całusów odebrałam . Równiez buziaki zostawiam.

Ewa777 dzieki Ewo za wizytę zimy właściwie nie było, nie ma róznicy w fotach z lutego i stycznia
mniej wiecej tak tnę, zreszta, jak zaczne cięcie, to jeszcze zrobie reportaż...no bo u mnie limki ruszyły, sa paki i zagwozdka, ciąć juz czy nie...
tak mniej więcej tne hortensje


Danusiu teraz juz wiem, jaka u mnie strefa, stale mi to umykało zimy nie było, juz w pełni przedwiosnie

Agata19762...no i nadal anemony w pakach, powoli ruszą , moze nawet u ciebie szybciej

Malgocha1960....moje Rubrum zostały w gruncie, taki test, skoro łagodne zimy a nuż sie uda, oczywiscie już ścięte, odbiją lub nie, zawsze mozna dokupić swieże, jedno pewne, że Vertigo i Rubrum późno rusza, tak bym powiedziała, że nawet w czerwcu

grupa_trzymajajaca....Agnieszko przycinam, starm sie formować, choć teraz poczekam na kwiaty, myślę, że suchodrzew ma duzo podobieństw do irgi, czyli cięcie wskazane
jest już w pączkach, pozdrawiam


Anabell, AgnieszkaW, Ula, Makkasia, dzięki za wspołne bycie na tym naszym forum, leci 4 rok, ależ szybko
odpowiadam z opóźnieniem, jakas strategia by się przydała, coby ludzi nie znudzić

Ula...u mnie choc pamiatkowe fotki ze sniegiem są, bo raczej juz ciesze sie takimi widokami
trawy juz u mnie wszytskie wyciete, oprócz jednej,rozplenice Litlle Bunny, czyli tej hakone z foty juz nie ma,

kasiek...skimmia u mnie nie przemarza, ma bardzo ciepło, otoczona murem, drzewami i ciepło od domku letniego i lasku, byłaby juz duzo piękniejsza, ale miałam sunie łobuzice i wszystko łamała

to pozostałości zabezpieczeń, suni już nie ma, ale one zostały, wezmę nowego szczeniaka, więc chyba lepiej te zabezpieczenia jednak zostawię

tu tez zabezpieczone rodki, bo skaczą do psa sąsiadó za murem i pełno ich połamały, gdyby były wielkie może by nie skakały, ale juz je widać


Aganiu...to i tak ostatnie podrygi zimy, w TVN oficjalnie ogłoszono przedwiośnie a przyroda i tak, jakos potem wyrównuje i wszędzie jest tak samo wiosennie dzieki
zostawiłam przekwitłe kawiatostany na tym wilczomleczu i mam siewki, hura on jest piękny cały rok


ewa004, popcarol. danusia, Pola, Gierczusia. Marzenka, lojalna, Mala_Mi, Tess
dzieki za wspolne 3 lata i pamięc i gratki mam tempo żółwia

Irenko lecisz jak burza w tym roku z tymi pracami...Muszę od kolejnego poniedziałku ostro ruszyć w ogrodzie bo wszystkie dziewczyny wrocławskie już po cięciu traw...

Dzięki wielkie za schemat cięcia

Dobrze, że już się odzywasz. Zdrowia życzę. I razem z Tobą czekam na wiosnę.

Hanuś, cudne róże i to z witaminą C
Zbysiu, iwonaal, Polinka, Grażyna, dzięki za zyczenia, wszystkie

Mira....dużo zmian robiłam, chyba za szybko i duzo i zaintensywnie i ciut zdrówko zastrajkowało na razie luty tylko do oglądania, choc mimochodem jakies liście zbieram i skubię naparstnice, ale nie chce przesadzic, jak to ja potrafię, ale swędza łapki, oj swędzą
mimo braku rewolucji i tak duzo będzie się dziać w ogrodzie i w końcu zobaczę, to co w ubiegłym roku zmieniałam, kazdy rok inny, bo rosliny dorosleją
to goździki od ciebie, sa niemal wszedzie i w tym roku zakwitną

niewątpliwie oznaka wiosny, sa nowe przyrosty na głogowniku Red Robin, ach ten ich kolor...oczywiście będę ciąć powtórnie, w celu zagęszczenia, piękna zimozielona roslina, u mnie 3 rok


Mysza...ale fajny nick, dzieki za wizytę, zapraszam stale, chyba już będę znowu aktywna nadrobie u siebie, a potem u innych

małgorzta_s.....Gosiu dzięki wiosna daje siły, prawie juz w kondycji jestem

Mala_Mi....ależ cudna składanka, mam wrażenie, że to wieki temu

Pszczelarnia....akurat tylko to mi pomogło i nie tylko mnie, to nie kit mankament jest, drogi...

iwonaal...nawet w najtrudniejszych momentach uśmiech jest, ot, taka natura
a to głogownik na pniu tez odmiana Red Robin


Epodlas....Bożenko, wiem że trudno sie oprzeć zmianom, ale u mnie stale brak czasu był, więc musze to w czasie rozłozyć, ten rok tylko cięcie, pilęgnacja i rozmnażanie dzięki za zyczonka
oj z tymi kostrzewami będzie pracyi skubanie naparstnic..

Anabell....raczej dominuje u mnie radosć, nawet z ankiety tak wyszło

marzena...nie da sie ukryc, wiosna idzie na całego, kosy rządzą i jakieś żółte ptaszki, ja sie nie znam za bardzo

Kasiek...ksiązka przeczytana i odstawiona, reszta we mnie
takie cudne tulipany miałam na rabacie z rodkami, rodki je zarosły, cos wyłazi, ale juz nie uda się chyba ich odzyskać

moje łuki dla ciebie winogronowe...i stale się tam zmienia, tam dałam róze, te z patyków



Wojtas2101, Borbetka, lojalna-Jola, Juzia, Wilczyco, Kindzia, Rench, Krys, GorAnna, Nikita, Robertrop, Basia, bleea-Agnieszka, Ania Mi, hanus, Mirka, Eda, Ula, AgnieszkaW, ewsyg-Ewa, dzięki za same dobre fluidy, pomogły

wiosenny zapach dla was

Zbysiu, Haniu...jak mawiała kobieta pracujaca, na zmarszczki trzeba zapracować
AgnieszkaB....dzięki

Madżenka...no schudłam, ale w zdrowy sposób, będę laska

Kasiek...bo wydzielasz fotki, takie cudne miejsca, a dawkujesz, jak lekarstwo

makkasia...dzięki ponoc, jak dusza dobra, to wyłazi to na zewnatrz

Aganiu....cmokdumam, gdzie przedszkolaki z wilczomlecza dać

Anabell....nie da sie opuscic forum, człowiek zżyty bardzo, ale czasami przymusowy odwyk

Wojtas2101....i sie doczekałeś, dzięki w tym roku chyba ogród będzie najpiękniejszy, bo rh bardzo urosły, jest ich mnóstwo, duzo cebulowych doszło i innosci, ale tez i duzo cięcia, cisy będą skracane w murek inne w kulki i jak to w ogrodach, kołomyja bez końca

tu na tle winogron zagoszczą róże, już sobie rosną, wczesniej były w donicach
stracone a takie cacane były
za to w końcu mam extra wyciskarke i będę wyciskac soki z moich pysznych winogron



bluszcz made in Gabriela, swietnie sobie u mnie radzi
kto ma niedostatek bluszczy, zapraszam do siebie, dam ile chce