Ja swoje żurawki obcięłam, nie chciało mi się skubać i puściły nowe listki

to szybszy sposób, choć na początku bidnie to wygląda

nie cierpię wręcz liści tulipanów

poza tymi tutaj, bo jak juz kwiatów nie ma, te liście długo są ozdobą


hosty zakryją

a to moje nowinki, czekam
te żurawki super się trzymają, a sucho tu!
ale jak je przenosiłam, to w kazdej myłam korzenie, żeby bez robali i mają sie świetnie

ciekawa jestem czy mi w końcu zakwitną laurowiśnie