Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

zbigniew_gazda 07:39, 14 sie 2015


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11212
Trochę smutny obrazek pokazałaś. U mnie tylko berberysom, trzmielinom, rozchodnikom i bukszpanom nic nie jest. Najgorzej się mają hortensje oczywiście.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
polinka 08:07, 14 sie 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Irenko modlę się o deszcz! Jest tak pożadany w tym roku jak nigdy dotąd i smuci mnie strasznie że przyroda tak cierpi.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Milka 11:38, 14 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Zbysiu...
to tylko mały wycinek, bo dużo gorzej jest, nadal nie pada.

Polinko
o niczym nie marzę oprócz deszczu, podlewanie mnie wykańcza już i na dodatek teraz jestem nieodporna na wszelkie ukąszenia, ciągle coś mam, teraz mnie w oko dziabnęło i wyglądam ,,zarąbiście''


Miałam bardzo miłych gości, z daleka, najeździli się zanim do mnie trafili, bo nazwa mojej wsi jest też w innym miejscu, koło Polkowic i natłukli się tyle w upale, że aż się bałam czy powtórnie ruszą

Iza bardzo miło było się spotkać w realu i poznać ciebie i twojego męża, fajnie czas nam upłynął, ogród co prawda spalony i niezbyt efektowny, ale cóż robić, widziałaś ile zachodu z tym podlewaniem.Fajna z ciebie kobietka, wesoła i emanująca spokojem

Iza
wątek
Izabela Pod Bialo-Niebieska Chmurka Wizytowka


Iza, Roland i Waligóra
i jak widać, winobluszcze odporne na suszę, żyją bez podlewania

w głowach trawy tez podlewania żyją, na tarasie domku w końcu rosną, za dużo podlewałam i mi gniły
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 11:39, 14 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
fajna i wesoła babka
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 11:56, 14 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Astrantia
Kasiu, te co podlewam, to jakoś żyją lub padają a po podlaniu wstają i tak trwa zabawa, inne jak stracą liście, to za rok odbiją, wiadomo, tylko jak z pąkami kwiatowymi będzie nie wiem, nadal bez deszczu, nadal upały
miałam się cieszyć limkami, zresztą co dzień wszystko tak wygląda, trawa spalona, jedynie gdzie cień, tam zielono
dzielżany spalone, te w najlepszej kondycji


Agata
grzmiało, huczało i nic, poszło gdzieś bokiem

Pszczółko
podlewam, jedynie ta w lasku ma się dobrze
takie cudne były jeżówki i rudbekie i mimo codziennego podlewania są takie


MalaMi
no pocieszenie nie pomoże, co przetrwa to zostaje, może za rok będzie lepiej, ale trawy tez schną, a czekałam na ich pokaz, dobrze trzymają się rozplenice Black i Rubrum i miskanty Ml


Kindzia
nic nie padało

Rench
odpozdrawiam Reniu, Chopeny jakoś słabo u mnie w tym roku, chyba za mocno je ścięłam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:13, 14 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Katkak
Kasiu, byłam i wstawiłam ci fotkę z siewkami, tu powtórzę
twoje to nie jeżówki.


Sylwia
chyba tak, ale naszedł mnie też taki gniew, no bo nic innego nie można robić...
liście róż ok, ale kwiaty od razu pali

cieszyłam się, że Abraham Darby po przesadzeniu kwitnie, ale kwiaty im pali

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:59, 14 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Zawitka
Halinko, masz rację, co nie wytrzyma, przepadnie, trudno non stop się podlewać nie da.

Agata
naprawdę też masz trudno, wielki areał, sama na polu bitwy, dzielnie i tak sobie radzisz, jednak ograniczenia trzeba zrobić, no bo życie to nie tylko ogród, a kosztowny jest, a i zdrowie rujnuje też mnie oko spuchło, normalnie wyglądam śmiesznie, nogi stale pokąsane przez meszki, co zejdzie opuchlizna, znowu jest,zatem masz czas zimą pomyśleć, co i jak zmienić, będę też dumać bo jeśli lata będą takie upalne, będzie powtórka strat ogrodowych.
koniki i runianka są wytrzymałe, nic ich nie podlewam, bo mi wąż nie dojdzie tu

doskonale w upały radzi sobie hortensja pnąca, nigdy nie podlewam, ale brunera juz nie, nawet jak w cieniu



Kondzia
Kasiu, uśmiałam się, już widzę twoją minę na gadanie Rysia

Justyna eee_tam
Czytam, że u wielu osób z grujecznikiem problem, ja go nie mam, niezbyt mi się podoba, zamiast niego mam judaszowiec i ten doskonale znosi suszę, listki zielone aż miło.

Katkak
Kasiu, wymiana na hortkę super mój to bez koralowy Plumosa Aurea.

aga_pe
Brzozy jednak dużo wody potrzebują, klony u mnie jakoś dają radę, ale mają tez lepsze miejscówki.Za to tulipanowiec mam juz złoty i połowa liści na pseudo trawniku

Bogdzia
Tę swoją Laurę na pewno bardzo pilnujesz, toż to skarb. Za rok będą nowe liście, chyba te uschnięte oskubię, brzydko to wygląda, ale jak zacznę skubać, łyso będzie. Cały czas bez deszczu niestety.

bdan
Danusiu, chyba bym roślinki wybrała, są dużo droższe ale masz rację, trudne dylematy, też masz duży ogród.

mala
Agnieszko, widziałaś, jest co robić u mnie, więc nie chcę się zatyrać, zatem coś tam zmienię, teraz i tak taka susza, że nic nie da się. Nawet trawy nowe czekają na sadzenie, bo problem z kopaniem, chyba, że zleję dłużej wodą, coś pomyślę. Planuj dobrze u siebie i ciesz się, ze nie masz na razie niczego za dużo

a to nowe trawy
miskant chiński DRONNING INGRID
ma być bordowy, zobaczymy
http://archiwum.allegro.pl/oferta/rzadko-spotykany-miskant-dronning-ingrid-purpurowy-i4026351493.html


nowe przyrosty idą dołem


____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 13:18, 14 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ensata napisał(a)
Odciski po cięciu znam, wspołczuję. Suszy tez, ja mam gline jak Marzen, po właczeniu linii raz wtygodniu mam wilgotno


Ale wy jesteście szczęściary, to mój czarnoziem wysiada
cięcie nadal w planie, ale niech się ochłodzi.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 13:42, 14 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
bozga
Bożenko, hortki chyba i u mnie będą nr 1, ale one też cierpią, jak nie podleję, to jak zmokłe kury...może za rok będzie lepiej, ale pracochłonność jest moim najważniejszym kryterium


Gosiu
oj smutne wieści, zaraz u siebie będę na bieżąco, to polatam na kominkisą rośliny, co się dobrze trzymają, ale są w cieniu ciut, albo i odporne bardziej.
np winogrona bez wody rosną jak szalone, owoców zatrzęsienie

Mathildis
Aniu, jak tak się nam klimat na stałe zmieni, to sukulenty giganty zaczniemy uprawiać
przed upałami floksy i Red Baron były cudne, tu mam najwięcej słońca, największa susza, nawet derenie z opuszczonymi liśćmi
dziś smętne widoki, ale jest kilka miejsc zielonych i ładnych
drzewa w lesie
rodki
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 13:55, 14 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ewa004
Ewciu, na razie planuję, potem będę kopać no chyba, że tylko ten rok taki,w ubiegłym było ładnie
Astrid w kolejnym kwitnieniu ma więcej pąków, róża Ice Lady doskonale suszę znosi, żurawki poległy mimo podlewania, może później jakoś odbiją


Chicago ma od razu spalone kwiaty
ale gracki zaczynają kwitnąć, mimo szarpania przez Misię

Juzia
jutro się będę opalać bo stale zakutana, więc, jak młynarz jestem


hakone w takie rurki się zwija, a wkoło pełno siewek rozplenicy Black


Astrantia-Kasia
Mama mi opowiadała, ze jak była ze mną w ciąży, to takie upały były
ale za to choć siewki ostróżek zakwitły i dzielnie się trzymają



____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies