W upały tylko z gośćmi czas spędzać, na coś innego sił brak
Cieszę się, że ogarnęłaś już i powoli się normuje.
jak ją tak nazwali, to naprawdę musiało być strasznie. U nas piwnice zabronione i baseny, bo za wysoki poziom wód, ale od 3 lat posucha.
Małgosiu pozdrawiam, dalej bez deszczu ale jakoś już nie ubolewam, znaleźliśmy rozwiązanie
siewki rozplenicy Black Beuty w donicach mam, rosną jak szalone,
werbena tez
w 10cm skrzynki tez daje radę, śmieszy mnie to, jak na to patrzę
Kasia, mnie wyślesz patyki, ja je będę ukorzeniać, powiem ci, że idzie mi z tym świetnie, nawet 3 patyki Vanilek sąa potem zabierzesz sobie gotowe sadzonki
Buziaki
Cały czas w tym samym miejscu w gruncie, nie okrywam, nic nie robię, to jest u mnie takie miejsce, gdzie wytrzymują rośliny nie z naszych klimatów. Zimę -29 przeżyła, to teraz juz tylko lepiej, niech zakwitnie jest wielką trawą
Arundo Donax też nigdy nie okrywałam, choc zalecają i też 4 rok u mnie i super sobie radzi, już 2,5m gdzieś ma, uwielbiam je za te kolory i bezproblemowość
kolejna ulubiona trawa, molinia variegata
a tu ta rozplenica Black Beuty, jak zakwitną będzie cudnie i ciekawe czy znowu w tym roku zakwitną mi miskanty ML