Czytam u Kasi własnie o Teoich wielkich rewolucjach tych planowanych i juz ukonczonych

Jakie Ty masz hortki jak drzewa a trawy dorodne , miejsca i swoboty tyle maja i szaleja

Zaklepane przy okazji dla siebie coś uszczknę skoro je masz, są warte grzechu

Dopiero pokaz będzie
trawa pampasowa, 4 rok, czy w końcu będzie kwiatostan???

Z zimowaniem to rzeczywiście problem, ja od razu nastawiłam się na grunt, licząc się z porażką, ale zyje.
U was chłodniej wiosną i zimą, u nas te pory teraz ciepłe, temperatury, jak w Anglii i Irlandii, one tam zimują bez problemu, więc u nas też już powinny.
Może ma za dużo słońca, albo za mało, u mnie tak pół na pół i sporo wilgoci, tam gdzie mam na patelni sa blade, nie wybarwia się tak.
Molinie będę rozmnażać, oby nie w upały, bo mi 5 ledwo zipie

Kasia, mnie wyślesz patyki, ja je będę ukorzeniać, powiem ci, że idzie mi z tym świetnie, nawet 3 patyki Vanilek sąa potem zabierzesz sobie gotowe sadzonki
Buziaki