Basilikum
10:59, 26 sie 2015
Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
dziecinstwo w gorzelni hihi
przypomnialo mi sie jak kiedys pytalam moich przedszkolakow co ich rodzdzice robia w paracy. jedna dziewczynaka powiedziala, ze jej tato pije codziennie piwo hihi (pracuje w browarze) no i tak tego tate za kazdym razem jak przychodzi dziecko odbierac pytamy czy juz po piwie jest hihih wredne jedze z nas
Ja mam studnie taka gdzie trzeba sie namachyc by wode miec wiec rachunek za prad tez odpada. A jakby nawet byl to prad produkuje sama wiec nic nie kosztuje.

przypomnialo mi sie jak kiedys pytalam moich przedszkolakow co ich rodzdzice robia w paracy. jedna dziewczynaka powiedziala, ze jej tato pije codziennie piwo hihi (pracuje w browarze) no i tak tego tate za kazdym razem jak przychodzi dziecko odbierac pytamy czy juz po piwie jest hihih wredne jedze z nas
Ja mam studnie taka gdzie trzeba sie namachyc by wode miec wiec rachunek za prad tez odpada. A jakby nawet byl to prad produkuje sama wiec nic nie kosztuje.
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"