Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

15:31, 25 sie 2015

o cyfry padają ale tyle kubików na ile arów ..bo to jest istotne
ale uważam że Kindzia nie szlała jakoś bardzo....maluci koszyczek roślinek bylejakich tyle kosztuje)

u mnie po 15 wrzesnia bedzie odczyt za 2 m-c ...też nie szlałam jakoś fest ...ale...czasem można się zdziwić

a ryby i baseny to chyba normalnie potrzebują dużo wody ...nawet jak suchot takich nie ma?
Milka 15:34, 25 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ja to tylko po wybałuszeniu gał na rachunek, poprosiłam uprzejmie, żeby mi co miesiąc dawali a nie za 3, bo można zejść na zawał, przestanę się myć aby więcej dla roślin, ha, ha.
Ryby chyba na zamknietym obiegu tę wodę mają, tylko filtry dbają o czystość, a z basenu zawsze do podlewania można, ale najpierw plac, potem basen, a potem się okaże, że za rok będzie zimnica
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
mira 15:35, 25 sie 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
boję się psa
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Mala_Mi 15:43, 25 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Milka napisał(a)
O, rany cieszę się! U ciebie jednak tez wszystko na medal rośnie. Deszcz mnie oszukał, poszedł sobie dalej

Mnie deszcz też oszukał.. poszedł bokiem..

Mam zielono, owszem, ale zużyłam w 2 miesiące 140, napełnianie basenu było w poprzednim odczycie (w ramach wyjaśnienia). Dużo roślin mi padło, nie jestem w stanie wszystkiego podlać, nawadniania na rabatach nie mam, mam dużo rabat podniesionych bo inaczej rh nie rosną na glinie, drzew nie podlewałam z założenia, mają radzić sobie same. Starych krzewów też nie podlewam łącznie z różami najstarszymi.
I może działka duża, ale trochę w nią wpompowałam... straty w roślinach są większe niż rachunek za wodę.. woda w wodociągu, tylko na szczęście ścieki się nie liczą.

I jak słyszę głosy zazdrości, że mam dobrze, bo mam glinę, to ja się pytam ile kto wpompował wody by mieć zielono??? I ile godzin się lało.. Podlewałam rzadko, ale za to jak już lałam to do bólu w dane miejsce.. bo tylko takie podlewanie w upały ma sens.
Twoje winogrona nie widziały podlewania ani razu.. rosną
Fotę zrobię, ale nie mam aparatu z krótkim obiektywem.. a nie mam gdzie odejść.. chyba że komórką cyknę.

A buraki i tak zwiędły Muszę już je zebrać bo trafiło
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
15:51, 25 sie 2015
a to że władowaś tyle w ogród ....a pracy jeszcze więcej ...to ja już ci powiedziałm...że my z T. są lenie!!! od co!


szybko policzylam ile to 140 ...i wyszło mi że 2 platany Alpen's Globe się kupi no może w promocji 3szt

ooo buraki ...u mnie też w tym roku szału nie ma i wykopuje i robię do słoików a powinny spokojnie czekać do wrzesnia!

Edit: marchewią nornica mi się juz stołuje....zgłupiała całkiem ...tez wykopuje. - nie mam piwnicy ...musze przerabiać predko- u mnie warzywa tylko sezonowo są

GorAna 15:52, 25 sie 2015


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Irenko, znasz może nazwę tego bluszczu, bo muszę pomyśleć o czyś takim do donic....piekny jest
Kompozycje donicowe energetyczne
pozdrawiam
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
Milka 15:53, 25 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
mira napisał(a)
boję się psa


Tego co ma 20cm wysokości???
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 15:56, 25 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Mala_Mi napisał(a)

Mnie deszcz też oszukał.. poszedł bokiem..

Mam zielono, owszem, ale zużyłam w 2 miesiące 140, napełnianie basenu było w poprzednim odczycie (w ramach wyjaśnienia). Dużo roślin mi padło, nie jestem w stanie wszystkiego podlać, nawadniania na rabatach nie mam, mam dużo rabat podniesionych bo inaczej rh nie rosną na glinie, drzew nie podlewałam z założenia, mają radzić sobie same. Starych krzewów też nie podlewam łącznie z różami najstarszymi.
I może działka duża, ale trochę w nią wpompowałam... straty w roślinach są większe niż rachunek za wodę.. woda w wodociągu, tylko na szczęście ścieki się nie liczą.

I jak słyszę głosy zazdrości, że mam dobrze, bo mam glinę, to ja się pytam ile kto wpompował wody by mieć zielono??? I ile godzin się lało.. Podlewałam rzadko, ale za to jak już lałam to do bólu w dane miejsce.. bo tylko takie podlewanie w upały ma sens.
Twoje winogrona nie widziały podlewania ani razu.. rosną
Fotę zrobię, ale nie mam aparatu z krótkim obiektywem.. a nie mam gdzie odejść.. chyba że komórką cyknę.

JA CI NIE ZAZDROSZCZĘ!!!
Tak samo dbam o swoje dobro, jak Ty i podlewam to co mus, podobnie jak Ty drzewa i krzewy nie
Winogron nigdy nie podlewam, za to tak je kocham, sa odporne na wszystko i dają super plony
I nakazuję ci dalej dbac o twoje zielone, zawsze z przyjemnością je oglądam

A buraki i tak zwiędły Muszę już je zebrać bo trafiło


buraków żal, ja musze eko na soki kupować, ale jabłka juz mam darmo
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 15:58, 25 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
GorAna napisał(a)
Irenko, znasz może nazwę tego bluszczu, bo muszę pomyśleć o czyś takim do donic....piekny jest
Kompozycje donicowe energetyczne
pozdrawiam


Aniu, bez nazwy, sprzed 4 lat, a na forum nazwy obowiązują, a ja tu raptem 3 lata wolniutko rośnie, mam inne bardzo ładne, też zachwycają
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
16:18, 25 sie 2015
aż poleciałam stan licznika czytać i stwierdzam pół platana

czyli wszystko w porzadku a pewnie jeszcze w tym tygodniu będziemy polewać
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies