o cyfry padają ale tyle kubików na ile arów ..bo to jest istotne
ale uważam że Kindzia nie szlała jakoś bardzo....maluci koszyczek roślinek bylejakich tyle kosztuje)
u mnie po 15 wrzesnia bedzie odczyt za 2 m-c ...też nie szlałam jakoś fest ...ale...czasem można się zdziwić
a ryby i baseny to chyba normalnie potrzebują dużo wody ...nawet jak suchot takich nie ma?
Ja to tylko po wybałuszeniu gał na rachunek, poprosiłam uprzejmie, żeby mi co miesiąc dawali a nie za 3, bo można zejść na zawał, przestanę się myć aby więcej dla roślin, ha, ha.
Ryby chyba na zamknietym obiegu tę wodę mają, tylko filtry dbają o czystość, a z basenu zawsze do podlewania można, ale najpierw plac, potem basen, a potem się okaże, że za rok będzie zimnica
Mam zielono, owszem, ale zużyłam w 2 miesiące 140, napełnianie basenu było w poprzednim odczycie (w ramach wyjaśnienia). Dużo roślin mi padło, nie jestem w stanie wszystkiego podlać, nawadniania na rabatach nie mam, mam dużo rabat podniesionych bo inaczej rh nie rosną na glinie, drzew nie podlewałam z założenia, mają radzić sobie same. Starych krzewów też nie podlewam łącznie z różami najstarszymi.
I może działka duża, ale trochę w nią wpompowałam... straty w roślinach są większe niż rachunek za wodę.. woda w wodociągu, tylko na szczęście ścieki się nie liczą.
I jak słyszę głosy zazdrości, że mam dobrze, bo mam glinę, to ja się pytam ile kto wpompował wody by mieć zielono??? I ile godzin się lało.. Podlewałam rzadko, ale za to jak już lałam to do bólu w dane miejsce.. bo tylko takie podlewanie w upały ma sens.
Twoje winogrona nie widziały podlewania ani razu.. rosną
Fotę zrobię, ale nie mam aparatu z krótkim obiektywem.. a nie mam gdzie odejść.. chyba że komórką cyknę.
A buraki i tak zwiędły Muszę już je zebrać bo trafiło
a to że władowaś tyle w ogród ....a pracy jeszcze więcej ...to ja już ci powiedziałm...że my z T. są lenie!!! od co!
szybko policzylam ile to 140 ...i wyszło mi że 2 platany Alpen's Globe się kupi no może w promocji 3szt
ooo buraki ...u mnie też w tym roku szału nie ma i wykopuje i robię do słoików a powinny spokojnie czekać do wrzesnia!
Edit: marchewią nornica mi się juz stołuje....zgłupiała całkiem ...tez wykopuje. - nie mam piwnicy ...musze przerabiać predko- u mnie warzywa tylko sezonowo są