KASYA
Kasiu dzięki

ciekawa jestem czy wybarwią się u mnie, jak u innych, bo u mnie jakoś one tak później stale.
EEE_TAM
Justyna, mycie i piaskowanie robi większy bajzel, łatwiej odmalować, przynajmniej znowu czyste

Wiem, że hiacynty marnieją, choc mam takie miejsca, ze wręcz mi się rozrastają kępki, ale do mojej koncepcji z wiosny muszę jeszcze ciut ich dosadzić
ANDA
fajnie, że udało się Tobie odszukać
FREZJA
Ewo, jak mi te siewki się rozbujają, to będę mieć rozplenicowy ogród
07_RENE
dzięki Renatko, o tej porze to bardzo cieszy, kiedyś nie miałam ani jednego ani drugiego i nie było, co podziwiać
BASILIKUM
Iza, dopóki nie ciapnęłam farbą, też mi się brudne nie wydawały
DANUSIA Z LILIOWEGO
Danusiu, upały i mnie dały w kość; traw nigdy nie nawoziłam i nie będę tego robić, dostawały tylko wodę; czekam na spotkanie z Tobą
MYSZA
dzięki, ale tu akurat limki
AGA_PE
u mnie też nie koniec, cały dom w kamieniu, dziś M. sam maluje; czemu ci smugi wychodzą?
GARDENARIUM
Danusiu, to gnała Aga, ja czasami o 6 rano z godzinę dziubam w ogrodzie, a co do donic, były już ściągnięte, Zygi z powrotem zawiesił

zanim podejmę decyzję, najpierw je wymaluję, zasadzę bluszcz i się przyjrzę, jeśli będzie źle, trafią gdzieś tam

chciałabym widzieć zieleń a nie rynnę, zobaczymy....

rok temu robione sadzonki lawendy choc malutkie, jednak rosną