Milka
15:46, 15 wrz 2015
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
MADZENKO
cieszyłam się pogoda i malowałam, ale było fajnie, z przerwami na łakocie i przyjemności
AGA_PE
murka kawałek, bo zabrałam się za kamień, ależ był brudny, pierwszy raz był malowany od położenia, różnica widoczna na fotach, niedługo koniec i potem murki, po 17 latach już się prosił
drzwi nowe wstawione, jeszcze raz malowanie i szklany daszek, od ulicy juz jest
a tu po i ustawione już donice, te na rynnie zabiorę, albo przemaluję i dam w nie bluszcz
cieszyłam się pogoda i malowałam, ale było fajnie, z przerwami na łakocie i przyjemności

AGA_PE
murka kawałek, bo zabrałam się za kamień, ależ był brudny, pierwszy raz był malowany od położenia, różnica widoczna na fotach, niedługo koniec i potem murki, po 17 latach już się prosił

drzwi nowe wstawione, jeszcze raz malowanie i szklany daszek, od ulicy juz jest
a tu po i ustawione już donice, te na rynnie zabiorę, albo przemaluję i dam w nie bluszcz