IZA
Naprawde kusisz, pomysle..ale dziekuje za namowy
ULA
W donicach z siewu i wlasnej podukcji, to rosliny odporniejsze i w donicach moja ziemia, lepiej trzyma wilgoc niz kupna. Zaczyna sie sezon lisci, ale zielono nadal. Zaraz pokaz marcinkow, czyli nadal kolor bedzie.
MADZENKA
Rok temu był przy rodkach, latem przenosilismy, byly tam jeszcze lawendy, ale je zabralam, bo mi cos za duzo bylo. Z tylu za red baronami beda liatrie i dzwonki i jezowki...chyba
GIERCZUSIA
Ciesze się, źe się podoba, pochwala od Danusi bardzo cenna. Milke jeszcze posadze, zamowilam u Finki trawy Milki i molinii. Wiele przesadzania mnie czeka, ale wiem, co chce, gorzej ze przy albizji nadal nie mam pomyslu, bede to miejsce robic 5 raz! Dzieki Elu
EPODLAS
Bozenko, Misia ciut wieksza chyba od Pucka i twojej Misi, ale pyszczek dosc maly, jak się cofniesz, zobaczysz foty, jak pozują z Sonią

nam gdyby nie leczono zębow, tez by nam wypadaly

ot starosc

KATKAK
Kasiu,dzieki...pojde sobie poczytac i popatrzec

ja ide wczesnie spac, ale minus taki, ze wyspana jestem o 4
MALA_MI
Aniu, choc pogoda nas dopiesciła, cieplej, jak na Lazurowym Wybrzeżu
Ciekawa jestem, co sie Kazkowi tak odmieniło, bronił trawnika, jak niepodleglosci

wiadro wody, to jak kropla, ale to wiesz, moje tez dolem suche liscie maja, no kilka, reszta ok. Za to trawnik masz zielony, a ja w latki, choc mam miejsca bardzo soczyste, inne zlote, dziwnie się to kosi

A pochwala od Dany, to naprawde cos
RUMIANKA
Elu dziękuję za odwiedziny, cieszę się, że ogrod wart ogladania, w ciagu ostatnich 3 lat nieustannie jest zmieniany, wszystkie zmiany dadza koncowy efekt za 2 lub 3 lata, o ile nam wczesniej afrykanskie upaly nie wykoncza roslin

posylam usmiech i pozdrawiam