Nie wiedzialam, ze firletka taka niebezpieczna Mam maly ogrodek, wiec chyba jej do mnie w ogole nie zaprosze

Irenko ogród cudny, lubię sobie fotki obejrzeć , przynajmniej na to mam czas....
Jak zaglądam to do ogrodów mi znanych, macham i buziaczki posyłam.

Pięknie pokazałaś zmiany i efekty pracy już zimowej
A u mnie niestety rośliny zamiast rosnąć to są coraz mniejsze
I to nawet po jednej nocy

Jak ją lubię takie jarmarki Nastrajają mnie świąteczne i poprawiają humor

Wspaniałe te firletki masz,tak się zbieram,ale chyba wiosną pojadę do Rzeszowa i wyplewię Ani te samosiejki do goła

Gardenarium napisał(a)

Bardzo ciekawe są takie jarmarki, ciekawe czy coś wypatrzysz dla siebie. Pozdrowienia.

Było pięknie, ale zimno, wiało i deszcz ze śniegiem walił. Nic nie kupiłam konkretnego, tylko ciekawe wędliny, ale za to pojadłam różności

Kasik napisał(a)

I to jest właśnie to co wyróżnia duże miasta- taki Jarmark musi być bardzo klimatyczny. Zazdraszczam

W Z. Górze nie ma???

ANDA
no z 5 możesz mieć i w porę nasienniki ściąć, jak robi Hania

POLA
nasz zgubo, fajnie cię widzieć kochana

SYLWIA
no aż sprawdzę czemu to nie rosną...

GOSIA
było bardzo fajnie

RENCH
RENIU, jak zbłądzisz do mnie, to dam ile chcesz

no to cos z jarmarku
nie umiem fot robić, jak ciemno i światełka, ale coś jest

jarmark świąteczny
Wrocław 2015/28.11


syn wlazł w kadr

dziś tylko trawy powiążemy, bo ziemia już zmarznięta i odpoczywa, pora i nam odpocząć


było bardzo dużo atrakcji dla dzieci
mnóstwo różnych języków, turystów ze wszystkich stron

o takie bańki ze śniegiem, różne kolejki i konkursy
wnusie moje podziębione, nie mogłam je zabrać

ta kolejka fajna była

pokusy w konkursach
chciałam nawet spróbować
skończyło się na chceniu