Aniu...mówisz i jest
miałam po butki jechać, a dziś przecież wszystko nieczynne!
Irenko....łłłaaaaaaaaaaałłłłłłłłłłłłłłł
Gabrysiu...łłaaaaaał to będzie jak tyłek poobijam!
fajnie, ze się zobaczymy, wiem już jak się zabierasz i z kim spisz ja jak pisałam dokleiłam się do Marzenki, nie mam łańcuchów!
do zobaczenia
hej do łuzżdżeni ( do zobaczenia) bardzo sie ciesze na spotkanie, będę już w piątek o 9 a słyszałaś, ze Danusia prześle poczta naklejki - będziemy rozprowadzać...
Prawda,ja miałam 2 gwiaździste białą i różową i juz ich nie ma, ale jak patrzę na Twoją Irenko,to chyba na wiosnę polecę znowu kupić
Pieknie ją uchwyciłaś