Reniu...prześliczne są te pełne tulipany...dzięki; szkoda, że takich nie posadziłam, ale jest szansa jesienią
Boćku/ Kasiu...dzięki..co za kwiatek, śliczny, lecz nie rozpoznaję, ignorantka na maksa!
Basiu, dzięki, że już mi wiosnę przyprowadziłaś i jaką wonną
Tessi...dzięki, zimowy ale piękny i na dodatek ze słoneczkiem
Moniko..ten mąż musi cię mocno kochać i ma dobry gust

moje jeszcze nie ubłociłam, zapomniałam o nich, tak miałam absorbujące zajęcia
Gierczusiu/ Ela, uwielbiam te kwiatki

właśnie nowa partia zacznie kwitnąć

..mówisz mercedesy i miss, ale z Koziej Wólki
Madżenko, gdzie tam spóźniona

a kwiaty idealne pod moją rabatkę, dzięki

hunterki dostałam w prezencie, ale z ciekawości sprawdziłam...to ten przedział..
aneta 230972/ Anetko, już w weekend przejdą chrzest, oby nie zawiodły!!
Alinko, większość ogrodniczek u nas, śmiga w hunterkach
Wieloszko, a tam szkoda, to tylko rzecz!!...hunterki poszły w kąt, rodzina wysunęła się na czoło, trzeba było ratować niektórych
Ula, pięknie dziękuję, oby mi to wyszło, coś cykora podłapałam
Vivo, dzięki, uwielbiam kwiaty, które pachną
ana_art/ Aniu, posiedziałam na ławeczce, podpatrzyłam i żałuję, ze wcześniej nie wpadłąm na tę rabatę, już by czosnki na niej były

hunterki, to prezent
Krzysiu, dzięki...a ta beczka dębowa tak niebezpiecznie nad wodą wisi!!! żal byłoby!
Aniu monte...dziękuję
Jolu, dzięki...fajnie, że zawsze mamy jakiś wybór
majorkaa/ Beatko, panorama przepiękna, czyżby w twojej okolicy?
Ewelinko...jakie cudne!! dzięki
Joasiu, fakt że pasują do rabatek i Madżenka mówi, ze nie można na ogrodzie jak lump, uczę się od najlepszych
Gosiu...a ja przeciwnie, wszytko traktuję, jak rzeczy i korzystam w pełni! ale pamiętam czasy jak trzymałam na półce w łazience opakowanie po mydełku Fa
Pszczółko...

Magda70/ Madziu, nie nadrabiaj, !
ewa004/ Ewcia....tylko psiaki będą mnie podziwiać
beta/ Beatko...no pewnie, ze berecik mus!!! szukam takiego czarnego z antenką!
Eliza, idealne!! dzięki
Agato...wielkie dzięki, pierwszy wiosenny kwiat!! szczęściara jesteś, ale i u nas już ciepło
Dorotko odwzajemniam pozdrowienia

goście byli, a gospodyni niet!!
Aniu asc...zapomniałam o nich, taka byłam zajęta!!!
Edytko....nie było komu fota pstryknąć...dobrze, że chociaż spotkania mamy, bo dzięki temu mam jakiekolwiek fota
Zbysiu, mój ulubiony poeto! uśmiałam się, dzięki
Grupo/ Aguś, nie ..w hunterkach pod numer miejsce i na imię i telefon i ocieplane są i wygodne w ściąganiu, to dla mnie ważne, bo w tych kaloszach w róże, zawsze ze skarpetą nogę wyciągam...biednaś z tymi gołymi girami
Mariusz....dzięki, ale uwierz mi, że po 2 dniach tak samo byś je traktował, jak wszystkie inne, to tylko gumowiec!