jestem ciepło ubrana, ale mój M. też puka w głowę wymownie
wyczesuję liście z żurawek, firletek i róż, plewię, bo chwasty już rosną, pierony jedne!
zbieram, a właściwie grabię szyszki, mnóstwo ich itd, cieszę się rankiem
a Bożenka rododendronowa pani
A żurawki są boskie - w tym roku będę dzielić te co kupiłem z Danusią, żeby była z nich plama
Jak chcesz to mam jeszcze dużo tych bordowych - możemy się wymienić na coś
nie jest źle, frajda ogromna, a to świadczy o tym, jak człowiek po tej zimie stęskniony; jakby mi ktoś kiedyś powiedział, że ja tak będę robić..nie uwierzyłabym, bo ja lubiłam pospać
i raczej się nie przeziębiam, chyba że wirus czy bakteria mnie dopadnie!
kupuj żurawki, odszukam nazwę jeszcze innej, jest wyjątkowa
dziewczyny, czytajcie i ja też i dzielimy żurawki weekend!!! przed nami
ok, jak podzielę wymienimy spisze nazwy wszystkich i zrobię fotki i powiesz co chcesz
bordowych mam 3 odmiany i też w dużej ilości