Irenko, u Ciebie jak zwykle gwarno, to ja stanę z boczku i uśmiech zostawię no może jeszcze krokusika dzisiejszego Ale masz cudny kolor tego krokusa! takie chciałam, a mam jaśniejsze i w prążki fajnie, ze tyle waszych cudów mogę podziwiać dzięki Eliza
Irenko czytałem twój watek o psach płakałem raz z przerażenia a raz ze szczęścia straszni są ludzie chociaż tyle że przeżyły dwa psy szkoda że zmarł najmniejszy nie rozumiem tego i zrozumieć nie mogę ja też pochowałem ostatnio moje koty ale moje umierały z choroby niestety młodo ale tak to już jest i czytałem o twojej chorobie
Irenko kochana prawda ze ten moj cukiereczk najpiekniejszy Moja Isabellka to tak samo jak Ty swoim usmiechem radoscia umilacie wszystkim zycie pozdrawiam
Gdzie zajrzę wszedzie widzę Twój uśmiechnięty avatarek z czego wnioskuję ze dużo lepiej sie czujesz. Bardzo się cieszę. Pozdrówka zostawiam.
Irenko wiosennie pozdrawiam i życzę dobrej formy
Irenko, pozdrawiam z wiosną chyba juz w końcu przychodzi do nas ?
Irenko zaglądam i przesyłam ci dużo słoneczka i ściskam twoje pieski
Irenko buziaczki i pozdrowienia zostawiam ciesze się że już lepiej się czujesz
Ty leżysz odłogiem? To chyba trójpolówkę stosujesz Pobycz się jeszcze troszkę, zdążysz wszystko nadrobić