Witam Cię Janinko - ale blisko mnie mieszkasz - bliżej niż myślisz - bo ja pod Niepołomicami mam dom . Widzę, że ogrodowe zmiany wiosną będą. Jak u wszystkich Pozdrawiam serdecznie
Witaj Janino, ja niestety troszkę dalej od Was mieszkam, ale nie tak znowu daleko...
Robię właśnie pierniki, jak mi wyjdą to zapraszam na kawę i ciastko, a jak nie wyjdą to kawę też możemy wypić...
Janino, przepraszam, że mnie wczoraj nie było, jak przyszłaś na kawę, w rewanżu dzisiaj razem z piernikami zapraszam, choć na chwilkę, bo zaraz pędzę... Ale kawę zdążymy wypić... Wieczorem, może dłużej posiedzę...
Już jestem, po spotkaniach opłatkowo-wigilijnych... Teraz wigilia już tylko w domu, z tych planowanych, wszystkie już odbyłam... Też niewiele czasu mam, a jeszcze chęci mniej, ale co poradzić, jak święta, to święta... Miłego wieczoru...
A ja u siebie będę miał 12, ale dzielimy się pracą, więc jest dużo łatwiej. Pędzę zaraz kończyć choinkę, dzieciaki same na razie ubierają, aż strach pomyśleć co tam nawyczyniały, pozdrawiam