Świetna relacja , gratulacje fajnie spędzony czas

Jagódko...ale zdjęć na robiłaś...wszystkie obejrzałam...a cena tej lawendy na pniu po prostu zwaliła mnie na podłogę. Za tyle bym kasy to chyba bym nie kupiła...nie wiem ile kosztują w Polsce, bo nigdy nie widziałam.
Pozdrawiam cieplutko.
A jak tam u ciebie już wiosna, czy jeszcze zima?

Witam i gratuluję fantastycznej wycieczki. Mały raj na ziemi. Sami możemy tak ozdabiać świat, że naprawdę chce się żyć. Sporo można podpatrzeć i przede wszystkim cieszyć się tym pięknem. Pozdrawiam cieplutko

Witam..pięknie u Ciebie i te zdjęcia , po prostu byłaś w raju.
Miłego dnia życzę

Jagódko, dziękuję...nasyciłam oczy...a i w pewnym momencie dostałam ślinotoku....uwielbiam takie wystawy...można oglądać..oglądać, oglądać...bez końca...a ile inspiracji...prawdziwa uczta

Rewelacyjna wystawa, można dostać oczopląsu i rozchorować się z powodu chciejstw!
Powaliła mnie na kolana makieta z miniaturowymi drzewami, coś niesamowitego
Ubawiły śmieszne białe pudelki w koszyku, a zachwyciły podnóżki, niektóre donice, motyle, dodatki do wnętrz, a na lawendę na pniu, to się już skusiłam u nas też bywają w sprzedaży
dziękuję, ze się z nami podzieliłaś wrażeniami, w końcu to nowinki zza oceanu

Irenko oj bylo na co patrzec zdjecia to nie to samo
Dziekuje ze bylas warto bylo narobic zdjec jak sie komus podoba i chce to ogladac
pozdrawiam

dotarłam do końca prześliczny motylek na budlei pozdrawiam

Dziekuje Paulinko ze bylas lece do Ciebie

Jak tam, zmienia się w końcu na lepsze pogoda? bo zaraz twoje zakupy będą