Takiego wyboru szałwi jeszcze nie widziałam ,zgłupiałam nie wiem którą mam Na pewno jest ciemno niebieska taka chabrowa ,,ale widziałam ładniejsze Dziękuje Danusiu za link
Jagodko....witam cie o poranku tz u nas o poranku!!!!
dziekuje za odwiedzinki!!!!
chwilke mnie nie bylo a tutaj tylu gosci przybyla....i jak kolorowo!!!!!!
sciskam mocno i zagladam z najwieksza radoscia!!!!!
Ja Ciebie tez pozdrawiam dziekuje ze zagladasz do mnie.
Nikt mnie jakos nie lubi bo za duzo osob mnie nie odwiedza no ale to nic.
Wczoraj mielismy swieto Thanksgiving wiec rano wstawilam indyka do piekarnika a sama spedzilam pare godzin na porzadkowaniu i przygotowaniu mojego ogrodowego domku do zimy teraz jest super juz jestem spokojna.
No a po pracy obiad z rodzina i tak jakos dzien na boku.
Czekamy do wiosny albo na duzy snieg ktory bardzo lubie lubie takie sniezyce uf .
Pa pa
Jagódko,wątek się rozkręca powoli,ludzie muszą mieć o co rozmowę zaczepić.Nie biadol,przyjdzie taki czas,że od wizyt opędzić się nie będziesz mogła.
POkazuj na bieżąco...Święto dziękczynienia...indyki w piekarnikach.......czy jakieś festyny dla gawiedzi są?.
Może zostało co z tego przyjęcia? Jakieś łakocie? A może nie ma w zwyczaju?
Pisz o wszystkim....Ciekawe musi być poznawać obce kultury.Obce,ale jednak swojskie trochę.....
Ściskam łapkę i buziaczek na dokładkę.....
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Witaj Jagódko z dalekiego kraju ale jakże nam bliska.Pięknie u Ciebie kwiatow swojsko po poksku.Popłakałam się jak pisałaś z Danusią o Mamie Moja odeszła rok temu.Ciężko mi bez niej i bardzo mi jej brakuje ale ogród dla Mamy to jest świetna myśl .Ja sadzę czerwone pelargonie z myślą o Niej i dla Niej bo lubiła.Masz fajne Wnuki to i pomocnicy są .Ja czekam na swoje przyjadą z Brukseli na święta To jest nasze życie Wnuki ogród i przyjaciele-------tak trzymać + usmiech nawet jak nam ciężko Serdecznie Was pozdrawiam.
No dobra juz nie biadole.
Przyjecia nie bylo indyka u mnie nikt nie lubi pieke tylko dla tradycji zeby wnuki wiedzialy lakoci specjalnie tez nie za duzo kazdy dba o linie no i sama widzisz koniec swiata z tymi LUDZIAMI
Jakies tam zdjecie z indyka jest ale to juz wieczorkiem wkleje.
Wiekszosc dnia poswiecilam na sprztanie mego ogrodowego domku.
Moze w sobote cos tam sfotografuje i wstawie zdjecia jak czas pozwoli
pozdrawiam