Już jestem Jagódko u Ciebie i przeczytałam cały wątek ... jednym tchem. Ciekawie jest dowiedzieć się jak żyje się na obczyźnie. Wszystkim wydaje się, że lepiej. Mnie też się wydawało. W stanach mojego przygnębienia, które nie powinno się zdarzać, bo jestem wdzięczna Bogu za to czym mnie obdarzył, oglądam sobie różne programy w TV, szczególnie lubię BBC HD. A tam o życiu wielu ludzi opowiadają i w głowie się nie mieści, jak to jest gdzie indziej.
Bardzo mi się podoba u Ciebie, oj bardzo. Widać, żeś maniaczka roślinkowa i tak trzymaj. A ta kolekcja roślin w domu ... cudna. Ja to taka ogrodniczka półogrodniczka jestem. W domu to nie dbam, nie wiem czemu, dlatego mam sztuczne ha, ha. Wszyscy myślą, że prawdziwe. A po co mam kupować, jak i tak nie przetrwa ze mną. Po prostu za rzadko podlewam i już.
Będę czytać, co napiszesz. Witam się z Tobą ciepło i pozdrawiam.
____________________
borówcowy
wizytowka