Łukasz, przy tych temperaturach za zimna? Najlepiej jest przesadzać jak pierwsze śniegi zejdą i jak rośliny jeszcze w uśpieniu są. Ziemia nie jest w ogóle zmarznięta. Zawsze można trochę okryć. Liliowce to bardzo wytrzymałe rośliny.

Ewo, ale tu się bardziej rozchodzi o kruchość korzeni po zimie no i liliowce mogą być w różnym stadium bo u mnie niektóre dopiero wychodzą, a lepiej się dzieli jak już coś widać. Korzenie też lepiej się rozwijają w cieplejszej ziemi, a nocami temperatura w wielu miejscach bliska zeru. Oczywiście ja pisze tutaj swoje doświadczenia
No, ale tak jak piszesz liliowce to żelazne rośliny

I maja solidny system korzeniowy

Ja znam szkołę, ze jak zejdą śniegi, ale są różne szkoły

Za wcześnie na dzielenie i przesadzanie liliowców, dajcie na wstrzymanie.

Czy liliowce: Bestseller, Entrapment, Bela Lugosi będą ładnie komponować się na jednej rabacie posadzone obok siebie? Może ktoś ma te odminy posadzone obok siebie w ogrodzie albo widział je w ogrodach pokazowych? A może ktoś doradzi inne zestawienia liliowców o kwiatach fioletowych?

Kiedy można się mniej więcej spodziewać kwiatów z liliowców z kapersa. Karpy dość duże i tak sie zastanawiam. W drugim roku zapewne, bo nie ma się chyba co łudzić, że zakwitną w tym roku/ w pierwszym po posadzeniu /?

Liliowce są żywotne. Silne karpy nawet posadzone w tym roku mogą zakwitnąć

nikt nie wstawia to wrzucę swoje -szału nie ma ale i tak cieszą oko

ZbigniewG napisał(a)

nikt nie wstawia to wrzucę swoje -szału nie ma ale i tak cieszą oko

Nawet bardzo cieszą

Mirka