agniecha973
10:08, 30 sty 2013

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
U mnie w nocy lało, poszło do Was. +9 na liczniku. Śnieg znika jak zaczarowany. Aż się wierzyć nie chce, że przed chwilą tyle go było.
Moja ciocia z Krakowa jak przyjeżdża do nas, nie może się nadziwić, że u nas tak długo jasno. A ja mam tak samo jak rozmawiam z siostrą z Irlandii na Skype. U nich w lecie o 23.00 dopiero robi się szarówka.