Ja raczej rzeknę: powoli a do woli
Ale w tym roku murek już stanie

Basiu - murek "rośnie w siłę" - fajnie. Horti mam chyba taką sama (lub podobną bo ja to się nie znam za bardzo ) Ale wymarzła i ma tylko trzy kwiatostany. Za to dużo zielonego Pozdrawiam i miłego dnia

U mnie hortensje ogrodowe zawsze się sprawdzają i kwitną,dlatego postanowiłam,że nakupuję różnych odmian.
Teraz czekam na kwiaty,bo niektóre zakwitają nieco później.
Hortensję bukietową mam tylko jedną i nawet nie wiem jaka to odmiana.
Za to mam hortensję dębolistną.
Na razie sierotka i nie zakwita,ale może w przyszłym roku się weźmie.

Basiu, to zdradź sekret, jak z nimi postępować, aby zawsze kwitły.miotam się czy je dokupić, generalnie lepiej podobają mi się liście i łodygi hortensji ogrodowych a i kwiaty piękne

Irenko,Ty mieszkasz w okolicach Wrocławia a tam jest generalnie zawsze cieplej.
Bez problemu powinny zimować.
Ja swoje hortensje zawsze nawożę nawozami dla hortensji.
I nie można zapomnieć że potrzebują wilgoci.Dlatego ja swoje przykrywam warstwą zrąbków.
Osobiście też wolę hortensje ogrodowe.

to już wiem, gdzie dzisiejsze zrąbki ma dać mąż a kiedy usuwasz kwiatostan przekwitły, na jesień? bo bukietowe wiosną
dam im dziś nawóz

Wszystko można w ogrodzie wykorzystać
Zrąbkowanie zdecydowanie służy roślinom.
Jeśli chodzi o przekwitłe kwiatostany - ucinam je jesienią i zasuszam do kompozycji kwiatowych.
Ważne jest jednak,żeby ucinać je jednak dość wysoko,bo jak wiemy pąki kwiatowe są już niżej zawiązane.
Jeśli jednak widzę wiosną wysuszone końcówki pędów,zwyczajnie je obcinam do żywego i już.
Z czasem nauczyłam się rozpoznawać do jakiego miejsca mogę sobie pozwolić na obcinanie pędów,żeby nie wyciąć pąków kwiatowych.

witaj Basiu...co prawda nie wszystkie zdjęcia mi się otwierają, ale widzę jak pięknie ten murek zaczyna wygląda...jakiż to będzie urokliwy zakątek....za murkiem widzę lawendę i bukszpana...czy te nasadzenia zostają czy coś innego planujesz?

To ma być taki zakątek romantyczny właśnie z bukszpanem,lawendą,różami i jak się zmieści to szałwią,ale się nie upieram.
Mam tylko dylemat co dać pomiędzy murek a bukszpan bo tam jest miejsce bardziej zacienione.
Myślałam nad żurawkami.

a może hosty?...lub trawki?