na ten łuk własnie póki co zdania nie mam...na pierwszy rzut nic mi się nie nasuwa na myśl, a głupot pisac nie chcę

Basiu patrząc na kółeczko też zaraz na myśl przyszła mi lawenda a wiosna całe kółko tulipanów
Ale skoro lawenda odpada to może coś o zupełnie kontrastowym kolorze .
Widzę tam z boku coś w kolorze czerwieni czy borda jest ,co to ?

Myślisz o tej roślince na końcu szpaleru tujek?
To jest perukowiec.
A pod nim posadzony świerk "Glauca globosa"

To może właśnie coś w kolorze perukowca ,jest w takim kolorze żurawka ? wydaje mi się że ta tak
Albo żurawkę citronelkę ,nawet chyba lepiej bo by się ładnie odbijała z kółeczka bukszpanowego
Gdzieś tam na tym łuczku też parę sztuk do nawiązania tematu i git

Czy gadam głupoty ??

a nie myślałaś o rozplenicy na tym łuku? co do trzmielin to one cienia jakiegoś oszałamiającego Ci nie dadzą

No. Dotarłam przepatrzyłam i podziwiam. Ogród cudny, przemyślany, rodzinka bombowa a murek wymiata. Nawet mam typ co do miejsca zamieszkania. Czyżby droga do kamieniolomu ? Pozdrawiam
A jak było przed ,,Ogród ogrodniczki" bom ciekawa. No i nie ma cię na mapce.

Ewcia!
Same cudne głupotki gadasz
Też uważam że limetkowe żurawki byłyby super.

Aniu,rozplenica to moja ulubiona trawa.

Witam Cię Małgosiu.
Dobrze namierzyłaś moje miejsce zamieszkania

A jak było przed?
Łyso.
Kupiliśmy dom z kępami chwastów i żółtej trawy wkoło...
Ale zdjęć brak...

O podpis mi chodziło bo doczytałam że nie był taki i zmienialaś.