Tak to ta rabata obok furtki.
Z dużą kulą bukszpanową.
Nie wiem dlaczego nie umiesz się połapać.
Przed domem jest ta feralna rabata z magnolią,potem tulipanowiec i buk czerwony z różami.Z drugiej strony jest strumień i sad z polaną a obok koło z wymurowanym murkiem.
To jak?
Hortensje bukietowe?
Czy ktoś coś innego wymyśli?
Ja jak nie mogę z czymś dojść do ładu to wciąż o tym myślę aż wymyślę.
Ale tutaj ogarnia mnie niemoc...

i to nie od teraz.
Od początku nie mam pomysłu na tą rabatę.
Ona chyba od razu była źle zasadzona.
Nie wiem co mi przyszło do głowy sadzić taką magnolię na środku i w dodatku sosnę obok.
Sosna mi się podobała i marzyłam o takiej, a magnolia to miał być hit sezonu.
Czego tu już nie było...
A teraz żeby ulalać ten nieład posadziłam wkoło obwódkę z bukszpanu i kule bukszpanowe na dokładkę.W tym jestem pewna że to jest o.k. na takiej kwadratowej rabacie.
Tylko środek mnie przytłacza.
Różaneczniki i azalie japońskie tam są.
Już ładnie zadarniły powierzchnię.
Funkie żeby podsadzić ładnie magnolię też są.
Nie chcę pchać za dużo...
A szczerze powiem że najlepiej to wolałabym tam tą obwódkę,kule bukszpanowe a na środku jedno ładne drzewo np.klon japoński.To wszystko.