Ogród niby nowoczesny ale...

Magda70 09:44, 21 cze 2020

Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087

Konieczki napisał(a)

A mój sobie wczoraj kupił spawarke. Na dzień taty to może kup Twojemu na Dzień dziadka
Najbardziej zaskoczyło mnie to że sam z ta inicjatywa wyszedł bo ja mam typka z bloków który kiedyś uważał że ktoś przyjdzie i zrobi a teraz sam się bierze do roboty. Lepiej późno niż wcale.

Haha...boje się, że to byłyby wywalone pieniądze

On mi kiedyś powiedział, że wszystko mi zrobi ale spawać nie będzie się uczył.
Drewno, beton żaden problem.
Na szczęście to co chcę metalowe mogę kupić...jak na razie.

Niemniej jednak baaardzo Ci zazdroszczę, że twoj ma spawarkę

Ludzie się zmieniają. Mój na samym początku ogrodowej przygody na każdą moją sugestię, że może to czy tamto byśmy zmienili pytał a po co? A potem tak łykną bakcyla, ze drugą działkę trzeba było kupić

____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --

Magda70 09:45, 21 cze 2020

Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087

Do góry

Johanka77 napisał(a)

Ach te Męże... przydatne są

Mój też wszystko sam, a narzędzi pół garażu... wszystko potrzebne albo przydasie

o dokładnie. Czego on nie ma?
Tylko chyba spawarki

____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --

Magda70 09:46, 21 cze 2020

Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087

Do góry

leon60 napisał(a)

Oki

Domki rewelacyjne bardzo mi sie podobaja

Buziaki Olcia

Spadam do roboty

Dziś kończymy ogród mamy...potem nad jezioro.
Goście wyjeżdżają....
Nudzić się jak zwykle nie będziemy

____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --

Magda70 09:50, 21 cze 2020

Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087

Do góry

Konieczki napisał(a)

A mój sobie wczoraj kupił spawarke. Na dzień taty to może kup Twojemu na Dzień dziadka
Najbardziej zaskoczyło mnie to że sam z ta inicjatywa wyszedł bo ja mam typka z bloków który kiedyś uważał że ktoś przyjdzie i zrobi a teraz sam się bierze do roboty. Lepiej późno niż wcale.

No padnę zaraz ze śmiechu.

Przeczytałam em twoj post a on do mnie to niech mu dzieci kupią tę spawarkę

a ja mam dołożyć. Już wie nawet jaką.
Bo on z kolegą rozmawial i to niby nie jest takie straszne.
Ha ha ha...on jest niemożliwy ten mój stary