Boszszsze, jak piknie wyglądają te płyty!!! Jak równiuśko!!! Moich z trawy już nie widać - to co znaczy, zapadły się? Za głęboko wkopane?
A tak generalnie, to wszystko takie idealne jest - tez żwirek bez cienia śmiećka, warzywnik, płyty w trawniku, BONSAI (!) no foch normalnie - ja też tak kcem!!!
Moniko, Wieloszko, Łukaszu i Gabrysiu kochani jesteście Dzięki....
Kochana...mój M kładł płyty przy użyciu linki, miarki, piasku i oczywiście poziomicy....musi być równiusienko!
A czemu twoich nie widać? Nie wiem ale zobaczymy jak moje za jakiś czas będą wyglądać...wtedy się okaże czy dobrze położył...
A bonsai parę lat temu z nudów ciachnęłam...i tak już się z nim bawię...i z innymi bo mam ich (drzewek formowanych) 5 sztuk... ale ten najładniejszy...
I jak tu patrzeć spokojnie na miłorzęba? Muszę kupić i posadzę gdy kolejny klon zdechnie...
Płyty w trawniku oczywista oczywistość równiusieńkie i piękne.