Magda70 napisał(a)

No to teraz czosnkowo polecimy

Jeden kwadrat:



drugi,



i trzeci



i przy wjeździe - te są tymczasowo w koszyku posadzone. Później wszystkie cebulowe zabiorę...i zostanie tylko sesleria i formowany grab....który stoi uparcie i nie chce listków puścić...ale poczekam...dam mu szansę

Kurdile na pina te foty dodaj ! Ślicznie
Mówisz że z jednej hakony 35 sadzonek wyszło..... nie mogę uwierzyć
Chyba olbrzymia była ta matka . Może własnie hakony trzeba takie wielkie kupować od razu..... ?

Magda a co masz przed ogrodzeniem poza rozplenicą?

Ana, mam posadzone na zmianę rozplenicę ok 10 sz i jałowce 4 szt, które rosly wcześniej na modrzewiowej.
Rosną też dwa iglaki....tymczasowe. Będą do oddania jak się zdecyduje co za drzewa chce posadzić. Marzą mi się graby...ale to nie w tym roku. Pomyślę o tym za rok

Też mam hakone aureola, ale takich jak Twoje to ja jeszcze nie widziałem - istne cudeńka Ale chyba na sterydach hodowane Czosnki to już w ogóle mistrzostwo

Donice z bratkami i rabaty z czosnkami super wyglądają.

Twoje "czosnkowo polecimy" faktycznie mnie z krzesła podniosło
rewelacyjne kompozycje i jakie piękne, zadbane rabaty
jak to mówi młodzież: wow !!!

Magda70 napisał(a)

Wszystkie piwonie bez pąków...jakiś malutki cycek tylko wystaje...więc na kwiaty poczekam kolejny rok...

ja mam takie piwonie, na których kwiat czekam już ...5 rok
posadzone niezbyt głęboko, jeść dostają i gucio kwitną !!!
jasny gwint !!!

u mnie piwonie majowe już piękne są krwisto czerwone a te letnie corocznie kwitną jak glupie a zupełnie je olewam (tylko pielenie, nawet nie dostają nawozu)

sosenka cudnej urody - ja chyba nie miała bym cierpliwości,
widząc Twoją hakone mam nadzieję, że i moja będzie pięknie rosła (azofoską zasile i chyba będzie git)

Madziu...piękne czosnki,a co to za jakie, te jeszcze nie rozwinięte z pąkach?...mają ładne liście i widzę,że końcówki nie zasychają

O mamuniu... tworzysz prawdziwą perełke wykraczającą poza schematy zwykłego ogrodu. Jestem zachwycony kolorystyką, wykoananiem, pomysłami. Tym bardziej, że to wszystko wasza praca.
Szczerze podziwiam, gratulować będę jak już skończycie
Ja tylko powiem, że też chce takiego chwasta, ale nigdzie nie mogę kupić. Muszę wzmocnić poszukiwania, bo pustki między buksikami coraz bardziej denerwują
Czosnków nie mam co chwalić bo wiadomo, że są świetne.