Szukaj, szukaj...ja jako 7 letnie dziecko pamietam te kwiaty u nas w domu...potem zbrzydły i długo ich nie mieliśmy ...ale 2 lata temu zachorowałam na nie i mam...wróciły do łask
Ja też mam sansewierie - jeśli zapominam o podlaniu - dobrze się mają Ostatnio przesadziłam z wodą (tzn.raz na tydzień) i parę listków zgniło Ratuję resztę.
Gabrysiu...ja nie mam głowy do nazw farb...3 razy dokupywałam i za każdym razem z karteczką...tak mi ciężko było zapamietać na pewno dulux lub decoral...hahahaha to na D i to na D
Ale mam w domu jeszcze resztkę to wieczorkiem ci napiszę
Ja też mam sansewierie - jeśli zapominam o podlaniu - dobrze się mają Ostatnio przesadziłam z wodą (tzn.raz na tydzień) i parę listków zgniło Ratuję resztę.
no dokładnie ...brak wody im nie szkodzi...rosną jak głupie..
też je przelałam kiedyś...woda aż stała...i żyją
przesadzić je musze niedługo...
Dzięki Magda,a jak z szorowaniem tej ściany?
..bo ja jakoś mam złe doświadczenia z tymi farbami,kiedyś pan mnie namówił na duluxa jak robiliśmy pokój syna,że też szorowalny,lateksowy itd..ale jak chciałam zmyć ślad po komarze,którego mój syn zabił na ścianie zostawiając wielka plamę...to była masakra,został ślad,więc szybko wróciłam do sprawdzonych farb i jest spokój
Dzięki Magda,a jak z szorowaniem tej ściany?
..bo ja jakoś mam złe doświadczenia z tymi farbami,kiedyś pan mnie namówił na duluxa jak robiliśmy pokój syna,że też szorowalny,lateksowy itd..ale jak chciałam zmyć ślad po komarze,którego mój syn zabił na ścianie zostawiając wielka plamę...to była masakra,został ślad,więc szybko wróciłam do sprawdzonych farb i jest spokój
wiesz co... ja mam duze dzieci...szorować nie muszę...
wszystkie ściany w domu mam szare i białe...
po malowaniu zawsze mi farba zostaje...wiec jak coś brudnego jest - zwłaszcza w przedpokoju - biorę mały pędzelek i maluję miejsce zabrudzenia...Żon maluje dla ścisłości ...
Ja niby małych dzieci też już nie mam,a zawsze jakieś zabrudzenie się znajdzie
A wiatrołap to myję często....
A szary to fajny kolor,bo brudny od początku...ha,ha
Wiesz co - dwa lata temu pomalowałam jeden pokój tzn biurowo-komputerowy...na szaro i biało.
Potem poleciał salon....Dzieciaki skomentowały, że mi odbiło i wszystko na szaro bedzie.
Następnie poleciał korytarz na dole...Tam jeszcze doszła tapeta biało szara z napisami...
Dzieciaki tylko głową kręciły....,że przeginam...
Jak pomalowałam 1 m-c temu górę korytarza....też w tych kolorach to - o jak fajnie to wygląda - padło z ich ust...Więc naprawdę szary to fajny kolor...
Sorry...przyznam się , ze ja malowałam pierwsze pomieszczenie...resztę Żon