Sylwia, tak z ciekawości, czy żurawki kupowałaś w p9 czy takich wysokich (prawie jak pojemnik na spaghetti

) doniczkach (zdaje się z Plantpolu)? Pytam, bo ja mam te i te, te drugie były 3 razy droższe, ale po zimie wyglądają idealnie, są wielkie, bujne i kolorowe, a te zwykłe z p9 są marne niemal do zaniku. Zastanawiam się czy to przypadek czy warto inwestować w te z Plantpolu...
Pozdrówki