I tego się trzymam Może uda mi się wreszcie trochę odpocząć w przyszłym roku ale ....... ale został jeszcze do zrobienia warzywnik bo chyba nie zdążę w tym sezonie .....
Oj okrutna kobieto ja można taką dawke piękna na raz dać (oczywiście takie obfite są najlepsze) a zaczynały mi się podobać moje rabaty, całe przkonywanie samego siebie poszło w błoto
Jak tak patrze na Twój basen to cieszę się, że dzisiaj swój zwinąłem... nienawidze tego robić.
Cieszę się, że zrezygnowałaś z Roundupu... czyli możemy zacierąc rączki na fotki z kolejnej rozróby, ale już zazdraszczam(tak pozytywnie) tego podlewania
Chociaż trudno mi uwierzyć w to, że usiedzisz na miejscu cały sezon.
Bo wiesz .... tyle zdjęć na raz bo.... długo kolejnych nie będzie
Od wtorku wykopy .... i będzie tylko ziemia
U siebie masz cudnie !!!!.... Nie wiem czy zazdrościć takiego syna co lubi ogród czy raczej cieszyć się , że mój nie chce nawet na niego popatrzeć Wyrywalibyśmy sobie łopatę i każdy na swój sposób ... wiesz
Ulżyło mi niewiarygodnie po tym jak udało mi się jednak postawić i przekonać panią , że eko jest ważne
Mój basen również pomału się pakuje do schowania .... Wylewam wodę systematycznie po trochu bo ziemia mocno nasiąknięta przez ulewy ....
Usiedzę Łukasz .... usiedzę i książkę z przyjemnością poczytam w ogrodzie zaczynam mieć już taką potrzebę
Od wtorku ma być pogoda taka na opryski chyba odpowiednia .... Od rana można zacząć działać jak tylko temperatura się podniesie do odpowiednich 12-15stopni Rośliny będą potrzebowały ok 6godzin aby środek zadziałał ....