Pojechałam dziś do szkółki cisów szukać... Nooo i tak wyszukałam że wróciłam z dodatkową żurawką pod miłorzęba iiiiii gaillardią ... Upchnęłam za żurawką .. Ten kolor kwiatów w komplecie z żurawką bardzo mi się spodobał ....

Siemka Garfield Ladne zakupy, a cisy byly???

Cześć Bociuś ... Ja ostatnio jakiś nieogar , jak to mawia mój syn.. Nie nadążam ... I patrz ile u Ciebie nie byłam , toż to skandal .. Obiecuję poprawę

Garfield to koszulka prezent od moich uczniów na koniec roku ,zamiast kwiatów .. Uwielbiam ją

A cisy.. Aaaa.. Katasroffaaa , brak kompletny .. Bedą kopać pod koniec sierpnia , ale podobno kopane mają małą szansę przyjęcia się.. I znów jestem w czarnej.... Doooopie

Spokojnie, spokojnie nie ma się tam co pchać.

Wagary załatwiamy, pakujemy się i jedziemy - tylko telefon musisz mieć bo męski głos może być potrzebny

Ale pokusy dzisiaj u Ciebie.

Pawlowa pięknie smaczna.

Taaa , pavlowa ... A Syla nie kce opłaty za odchudzanie pokrywać ....

Bea napisał(a)

Spokojnie, spokojnie nie ma się tam co pchać.

Wagary załatwiamy, pakujemy się i jedziemy - tylko telefon musisz mieć bo męski głos może być potrzebny

Telefon mam zawsze przy sobie .. Gorzej z męskim głosem ... Buziam Beatko .. Czekam na deszcz ,żeby z yarą poszaleć

gierczusia napisał(a)

Telefon mam zawsze przy sobie .. Gorzej z męskim głosem ... Buziam Beatko .. Czekam na deszcz ,żeby z yarą poszaleć

Męski głos mówi: w lewo, w prawo....

Mój trawnik to nawet nie ma co sypać, katastrofa

gierczusia napisał(a)

Taaa , pavlowa ... A Syla nie kce opłaty za odchudzanie pokrywać ....

ten jeden raz to na własne ryzyko - pieczenie i jedzenie


o rany kiedy ja się będę odchudzać