Łoosiuu napisał(a)

Opuchlak u mnie identycznie atakuje lingustr już od 10 lat ;(

Witam Towarzysza Niedoli Opuchlakowej . Ja już zmniejszyłam ich liczebność larvanemem ... Tylko ,źe on drogi jak diabli na koniec sezonu odkryłam Owadofos rąbnęlam nim raz i wydaje się ,że problem w znacznej mierze się rozwiązał

Filip jak to możliwe , że one Ci tego ligustru przez 10 lat na amen nie wykończyły ??? on taki wielgaśny jest???... Albo masz tam jakiegoś cichego pomocnika np. Kreta albo jaszczurkę .. ( jak ta moja na moim awatarku )... Który Cię cichaczem ale skutecznie wspiera w walce wyźerając larwy z ziemi ... Bo wiesz .. Jeden opuchlak podobno składa 1000 ( tak ! Tysiąc ! ) larw na jeden sezon !

Witam cię Elu,zaglądam do ciebie bo jeszcze tu nie byłam, poczytałam to mieszkamy bardzo blisko
siebie banką pare przystanków ....tak mi się wydaje,pozdrawiam.

Hejka co tam dzisiaj na tapecie? bleeeee robale

GosiaJoanna napisał(a)

Hejka co tam dzisiaj na tapecie? bleeeee robale

Ajaj Gosiu zamiana tematyki dozwolona , jak robaków nie lubisz w każdym razie mój mąż autorytatywnie twierdzi ,że jednak wapno człowieka nie rozpusci ... Twierdzi ,że widział o tym film .,, nooo nie wiem .... Ale z tego wynika ,ze znów problem mamy

boguslawa_madejska napisał(a)

Witam cię Elu,zaglądam do ciebie bo jeszcze tu nie byłam, poczytałam to mieszkamy bardzo blisko
siebie banką pare przystanków ....tak mi się wydaje,pozdrawiam.

Witaj Bogusiu u mnie ... Chyba coś nie ten tego z tą banką , bo u mnie bana nie jeżdzi ... A może o moją pracę Ci chodzi ... ??? Bo tam bańka - owszem

Co cóż w sumie to dobra wiadomość nie będzie korciło

Dziewczynki i Chłopaki muszę pojechać babci po zakupy , bo to staruszka koło 80 - tki .. Nie mogę Jej zagłodzić a więc wybaczcie... Czujcie się swobodnie jak u siebie lodówkę i barek zostawiam do dyspozycji ...

Pozdrów Babcię :*

Dzieki babci udało mi się być na bieżąco....

czyli sciana zamiast lustra...też mi się podoba....
Trupa.u mnie w żadnej szafie nie znalazłam....
wapno na skrzyp stosowałam...pomaga ale skrzypa i tak mam bo nie wszędzie sypałam...

co tam jeszcze było...?? nie pamietam już tyle tego było!
A ciastka byly jakies!! podobno dobre