Czarujesz....oj,czarujesz...piękne te pomponiki.

Powiem ci Bogusia,że im bliżej wykopywania tym zakwitły większe niż te pierwsze.
Ale już wykopuję ,zaczynam od czerwonych .

Tak patrzyłam wcześniej na to zdjęcie i zobaczyłam,jak różowa dalia całuje pomarańczową inne się splotły na pożegnanie one" czują "co się święci
Cieszę się,że zaglądasz





Czarujesz....oj,czarujesz...piękne te pomponiki.

Powiem ci Bogusia,że im bliżej wykopywania tym zakwitły większe niż te pierwsze.
Ale już wykopuję ,zaczynam od czerwonych .

Tak patrzyłam wcześniej na to zdjęcie i zobaczyłam,jak różowa dalia całuje pomarańczową inne się splotły na pożegnanie one" czują "co się święci
Cieszę się,że zaglądasz

Wydaje mi się,ze dalie dopiero zaczynają porządnie wyglądać,wcześniej miały słoneczko,więdły i szybko przekwitały...teraz kwiaty utrzymują się znacznie dłużej.

Ja już wszystko za jednym zamachem wyciągnęłam. Nie chciałam przedłużać agonii.

Marto,dobrze ,że dalie do wazonu poszły...... jeszcze kilka dni oko nacieszą.Ja swoje chyba jutro wykopię,a jeżeli się nie uda pogoda,to w tygodniu...

I też podziwiam pomponiki i doczytałam, jak dałaś po hamulcach
a teraz nr 1 ma obiad