Poczytaj ostatni art. na stronie głównej, prawie szkielet rabaty masz. I to w kilku wersjach. Tylko się zdecydować na kolorystykę.

Moim zdaniem tuje nie całkiem pasują jako tło, bo nie będzie tak całkiem "angielsko". lepszy byłby cis, grab, buk lub mur, ale trudno są tuje. Najwyżej je utniesz poziomo potem, jak się zagęszczą. Próbuj.

Danka,
tekst artykułu znam już prawie na pamięć Kolorystykę mam już wybraną: biel - róż - purpura - fiolet. Tuje są z czasów "przed ogrodowiskiem", ale tak właśnie sobie umyśliłam, że będę je ciąć. Zastanawiam się tylko, ile mogę dać krzewów, żeby nie zatracić "angielskiego" wyglądu rabaty? Wędruję po artykułach z angielskimi ogrodami i podglądam

Asiula, z Twojego ogrodu najbardziej znam... warzywnik. Teraz udaję się do Ciebie, w poszukiwaniu angielskiej rabaty

Asiu, w wolnej chwili znajdę zdjęcia jak mi to wychodziło mniej lub bardziej.

Dodaj co najwyżej dwa gatunki.

Dzięki Danusiu, ja się już rozpędziłam i wynotowałam dużo więcej, ale zmieniam pracowicie na moich projektowych planach:
dwa gatunki

Dla mnie ten wątek jest super !

To mój pierwszy wpis na Ogrodowisku. Jestem pod wielkim wrażeniem wielu tematów, ale ten jest mi jakoś wyjątkowo bliski.
Nie wiem jak to możliwe, ale jakimś dziwnym przypadkiem od kilku lat mam w głowie widok pewnej ukwieconej rabaty takiej prostej i kanciastej, co było jeszcze dodatkowo o tyle dziwne, że mieszkajac w bloku, nawet przez myśl mi nie przeszło, że ja mogę rabatkę taką miec. A tu proszę minął właśnie rok odkąd mieszkamy w domku i kolejnym zadaniem będzie właśnie stworzenie takiej właśnie (a właściwie trzech) kwietnej rabatki. Nie wiedziłam nawet, że nazywa się ona angielską.
Roślinki już zostały zasiane w doniczkach i po cichu liczę, że będzie co wysadzac. Na początku będzie to chyba niezły mętlik, ale no cóż gdzieś przecież trzeba cwiczyc.
Do znawców mam pytanie czy w taką rabatkę da się przemycic drzewka owocowe? Działka nie za duża, a marzeń wiele.

Witaj! Tak ale jak będziesz zbierała owoce do konsumpcji? A spady? A pielęgnacja (cięcie drzew)?

Może po prostu na rogu takiej prostokątnej rabaty, żeby dojście było bez deptania bylin.

Ważne argumenty, dzięki.

Super wątek! Sama coś takiego planuję, więc wezmę pod uwagę wszystkie wskazówki...